Prowadzeni przez Jordiego Rourę, który zastępuje na ławce trenerskiej Tito Vilanovę, piłkarze "Barcy" w niedzielnym meczu bardzo szybko osiągnęli bramkową przewagę. Już w szóstej minucie zmysłem asystenta błysnął Andres Iniesta, który ze środka pola zagrał świetną piłkę do wybiegającego na czystą pozycję Alexisa Sancheza. Chilijczyk nie miał problemów z pokonaniem golkipera gości i Katalończycy prowadzili 1:0.
Po kolejnych siedmiu minutach było już 2:0 dla Barcelony. Po podaniu Iniesty piłka trafiła w pole karne do Thiago, które wyłożył futbolówkę Leo Messiemu. Argentyńczyk nie miał problemów z posłaniem piłki obok Jordiego Codiny.
Po godzinie gry gospodarze prowadzili już 3:0. Tym razem autorem trafienia był David Villa. Katalończycy kolejną bramkę dołożyli w 79. minucie, kiedy to podanie Messiego wykorzystał Tello.
Goście odpowiedzieli trafieniem honorowym Alvaro Arroyo, który wykorzystał fatalny błąd w defensywie Jordiego Alby.
Nie był to jednak koniec bramek na Camp Nou tego popołudnia. W ostatnich minutach gospodarze zdołali trafić do siatki Codiny jeszcze dwukrotnie. Najpierw Iniesta przejął straconą przez Messiego piłkę i umieścił ją w bramce Getafe. Chwilę później po nieudanej pułapce ofsajdowej w sytuacji sam na sam z golkiperem gości znaleźli się Thiago i Gerard Pique, którzy dopełnili formalności zdobywając szóstą bramkę dla "Barcy".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?