- Na tym etapie rozgrywek wolelibyśmy grać dwumecz. Do obecnej sytuacji musimy się jednak dostosować i ją przyjąć. Kluczowa będzie koncentracja, czujność - podkreśla serbski szkoleniowiec, który liczy, że do dyspozycji będzie nieobecny ostatnio Walerian Gwilia.
- Jedenastka na Linfield będzie zbliżona do tej, która grała w poprzednim sezonie. Uważam, że jesteśmy bardziej gotowi do pierwszych meczów niż rok temu. Na niekorzyść działa jedynie ten fakt, że o awansie decyduje pojedynczy mecz - zaznacza Vuković.
Vukovicia pytano o to, czy czeka na nowego skrzydłowego. W mediach pojawiły się m.in. nazwiska Joela Valencii czy Richarda. - Do mnie takie plotki nie docierają. Skupiam się na zawodnikach, których mam w kadrze. Okienko jest jeszcze w trakcie i będzie długo trwało, więc jeżeli mam odpowiedzieć czy coś się wydarzy to odpowiadam: na pewno tak i niekoniecznie tylko w jedną stronę - odpowiedział trener.
Pytano też o dyspozycję Macieja Rosołka, który błysnął w Pucharze Polski. - Staram się patrzeć na mecz z Bełchatowem obiektywnie. To zespół zupełnie niegotowy, żeby się z nami mierzyć. Za dwa lub trzy tygodnie byłoby inaczej. Na podstawie tego meczu nie oceniałbym więc zawodników pod kątem kredytu zaufania. Co do Maćka Rosołka... On może odgrywać ważniejszą rolę i grać więcej minut.
LIGA MISTRZÓW w GOL24
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?