Liga niemiecka. Bayern Monachium ograł Augsburg w derbach Bawarii. Rafał Gikiewicz wpuścił pięć bramek, zagrał też Robert Gumny

OPRAC.:
Jacek Czaplewski
Jacek Czaplewski
Szalone derby dla Bayernu. Gikiewicz wpuścił pięć bramek
Szalone derby dla Bayernu. Gikiewicz wpuścił pięć bramek PAP/EPA
Liga niemiecka. Osiem bramek w derbach Bawarii. Bayern Monachium przed własną publiczności wygrał z FC Augsburg 5:3. W zespole gości wystąpili dwaj Polacy: Rafał Gikiewicz i zmieniony w przerwie Robert Gumny. Dzięki zwycięstwu mistrz zachowa pozycję lidera.

Ostre strzelanie w meczu Bayern - Augsburg

Początek również mającej status derbów potyczki w Monachium był sensacyjny, bo już w drugiej minucie Mergim Berisha dał gościom prowadzenie.

Odpowiedź Bayernu, który zagrał w składzie zmienionym niemal w połowie względem środowej konfrontacji z Paris Saint-Germain w Lidze Mistrzów, była szybka. W 15. minucie wyrównał Portugalczyk Joao Cancelo, później dwukrotnie Rafała Gikiewicza pokonał Benjamin Pavard, a jeszcze przed przerwą Leroy Sane podwyższył na 4:1.

Grający w Niemczech od 2016 roku, wcześniej w VfB Stuttgart, Francuz po raz pierwszy zdobył dwie bramki w meczu.

Druga połowa była bardziej wyrównana. Najpierw drugiego gola w sobotę, a piątego w czterech występach przeciw Bayernowi uzyskał Berisha, piąte trafienie dla gospodarzy zaliczył Kanadyjczyk Alphonso Davies, a już w doliczonym przez sędziego czasie gry rezultat ustalił Francuz Irvin Cardona.

Gikiewicz rozegrał całe spotkanie, a obrońca Augsburga Robert Gumny został zmieniony w przerwie.

Bayern pozostanie liderem Bundesligi

Z kolei w końcówce na boisku w barwach mistrza Niemiec pojawił się reprezentant Maroka Noussair Mazraoui. Był to jego pierwszy występ po mundialu w Katarze, po którym wskutek powikłań po zakażeniu koronawirusem nabawił się zapalenia mięśnia sercowego.

Bayern odniósł trzecie w Bundeslidze, a czwarte łącznie z Champions League zwycięstwo i z dorobkiem 52 punktów prowadzi w tabeli. Trzy mniej ma Borussia Dortmund, która o godz. 18.30 rozpocznie mecz w Gelsenkirchen z broniącym się przed spadkiem Schalke 04, którego zawodnikiem jest Marcin Kamiński.

Gospodarze, choć zamykają tabelę, nie przegrali sześciu poprzednich spotkań, a dwa ostatnie wygrali. Z kolei ekipa BVB może się pochwalić ośmioma kolejnymi wygranymi w Bundeslidze. Od pięciu konfrontacji z lokalnym rywalem nie straciła gola. PAP

LIGA NIEMIECKA w GOL24

Fruwające race na stadionie w Kielcach

PKO Ekstraklasa. Kibice Radomiaka Radom obrzucali racami fan...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24