Union Berlin - Augsburg 2:2 (2:1)
Sytuacja miała miejsce w 7. minucie meczu Union Berlin - Augsburg. Paul Seguin posłał prostopadłą piłkę na wolne pole do Sheraldo Beckera. Na pierwszy rzut oka podanie wyglądało na za mocne. Rafał Gikiewicz postanowił, że wyjdzie z bramki i zażegna niebezpieczeństwo w stylu Manuela Neuera. Surinamski napastnik Unionu dopadł do futbolówki i popędził prawym skrzydłem. 27-latek minął polskiego bramkarza i uderzył z bardzo trudnej pozycji. Na nieszczęście "Gikiego", piłka wpadła do siatki. Według statystyk, Becker miał cztery procent szans na zdobycie gola z tak ostrego kąta.
Polacy wracają do składu bawarskiego klubu
Poza Rafałem Gikiewiczem, w pierwszym składzie wystąpił jeszcze Robert Gumny, który w ostatnich tygodniach także był kontuzjowany. 24-latek zagrał na pozycji prawego obrońcy 78 minut. Polak miał 38 kontaktów z piłką, tylko osiem celnych podań (47 procent celności), wygrał dwa z siedmiu pojedynków. Na domiar złego zarobił także żółtą kartkę. Jego złe zachowanie doprowadziło do drugiej bramki dla gospodarzy.
Pomimo gigantycznego błędu Gikiewicza, nie został on oceniony najgorzej z całej drużyny. Bramkarz zanotował cztery interwencje, z czego trzy były po strzałach z pola karnego.
LIGA NIEMIECKA w GOL24
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?