Przed południem o transferze informowała m.in. agencja dpa, która powoływała się na informacje telewizji Sky. Umowa miała obowiązywać do 2024 roku i zawierać opcję przedłużenia na kolejny sezon.
- Chętnie widzielibyśmy Isco w naszej drużynie, ale mamy swoje granice. Dzisiaj zostały one przekroczone mimo wcześniejszych ustaleń, dlatego do transferu nie dojdzie - powiedział prezes Unionu Oliver Ruhnert, cytowany w oświadczeniu.
Przedstawiciele Isco na łamach "Bilda" również obwinili drugą stronę.
- W trakcie rozmów stwierdziliśmy, że nasz kontrahent nie wyrażał gotowości poruszania się we wcześniej ustalonych ramach - zaznaczyła agencja Gestifute.
Isco, który zaczynał karierę w Valencii, występował w Realu Madryt w latach 2013-2022, a później krótko w Sevilli. W reprezentacji Hiszpanii rozegrał 38 meczów i zdobył 12 bramek.
Union jest po 18. kolejce wiceliderem Bundesligi z dorobkiem 36 punktów i stratą tylko jednego do broniącego tytułu Bayernu Monachium.(PAP)
TRANSFERY w GOL24
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?