Kevin Strootman, piłkarz Romy i reprezentant Holandii wystąpił w środę w meczu towarzyskim przeciwko Francuzom, który Oranje przegrali ostatecznie 0:2. Zaledwie po 39 minutach gry 24-letni pomocnik musiał opuścić boisko z powodu urazu jakiego nabawił się podczas tego spotkania.
Początkowo spekulowano, że uraz Holendra, który nie wyglądał zbyt dobrze jest bardzo poważny i niewykluczone, że będzie musiał walczyć z czasem by dojść do pełnej dyspozycji na zbliżające się mistrzostwa świata. Wstępne diagnozy mówiły nawet o poważnym uszkodzeniu więzadeł w prawym kolanie. Po dokonaniu bardziej wnikliwych badań na szczęście dla zawodnika okazało się, że do zdrowia powróci znacznie wcześniej.
Chociaż perspektywa wielomiesięcznej absencji odeszła w niepamięć, Strootman na pewno nie wystąpi w najbliższym meczu ligowym przeciwko Napoli i z pewnością będzie musiał pauzować także w kliku następnych spotkaniach. Nie podano jednak dokładnej daty powrotu gracza na murawę.
Nieobecność Strootmana w niezwykle ważnym dla układu tabeli włoskiej ekstraklasy meczu z Napoli będzie niewątpliwie wielkim ciosem dla ekipy Giallorossich. Holenderski zawodnik jest bowiem w tym sezonie kluczową postacią rzymian, a do tej pory rozegrał 23 mecze dla zespołu ze stolicy Italii, strzelił pięć goli i zanotował pięć asyst.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
