Kastrati znalazł się w jedenastce Kosowa zarówno na Gruzję (1:0), jaki i Grecję (1:1), ale w środę zabraknie go w hitowym meczu z Hiszpanią. Powodem absencji nie będzie jednak ani kontuzja, ani tym bardziej decyzja selekcjonera. Chodzi bowiem o przymusową pauzę po otrzymanych żółtych kartkach.
Wczoraj Kastrati przyleciał do Warszawy, a dziś wziął udział w pierwszym treningu w Książenicach. Jest całkiem prawdopodobne, że w sobotę skrzydłowy zadebiutuje w Legii przeciw Śląskowi Wrocław.
Legia zgłosiła Kastratiego do Ligi Europy. Wciąż jednak nie wiadomo czy Kosowianin weźmie udział w najbliższym meczu w Moskwie - ze Spartakiem. Na przeszkodzie stoją kwestie wizowe.
Kastrati to najdroższy zakup Legii w letnim okienku i zarazem drugi najdroższy w historii. Piłkarz Dinama kosztował 1,3 mln euro. Według legia.net płatność rozłożona w pięciu ratach.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?