Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ŁKS - Bytovia. Siła spokoju trenera Kazimierza Moskala

pas
W sobotę o godz. 17.45 siódmy w tabeli I ligi ŁKS, podejmie trzecią Bytovię Bytów.

Transmisja w Polsacie Sport. Łodzianie zdobyli do tej pory 10 punktów, rywale o jeden więcej. ŁKS na własnym boisku jeden mecz wygrał dwa przegrał, bramki 13, Bytovia na wyjazdach w trzech spotkaniach odniosła trzy zwycięstwa, strzeliła osiem goli straciła dwa.
Gdyby tylko posługiwać się statystyką faworyt tego meczu jest jeden. Bytovia to drużyna obcych boisku, ŁKS nie przepada za występami u siebie. Na szczęście statystyki nie grają.
Trener łodzian Kazimierz Moskal pokazał siłę spokoju. Po dwóch porażkach nie zrobił kadrowej rewolucji, nie zamieszał składem, nie wstrząsnął drużyną nowymi personalnymi rozwiązaniami. Uznał, że jest to niepotrzebne i nie wyjdzie jej na dobre. Ma ogromne doświadczenie, wiedział co robi. Postawił na tych samym ludzi, którym do tej pory zaufał. Gdyby nie kontuzja Patryka Bryły, wyjściowa jedenastka byłaby taka sama jak w przegranych spotkaniach.
Szkoleniowiec popracował nad dyscypliną taktyczną drużyny, jej odpowiedzialnością za grę obronną i nie wpadaniem w panikę w końcówkach spotkań.
I jest tego efekt. ŁKS pokonał w Grodzisku Wartę 2:0, po bramkach obrońców (Jana Sobocińskiego i Artura Bogusza), trzeci raz grając na zero z tyłu. Oby tak dalej!
Można zatem oczekiwać, że przeciwko Bytovii na plac wybiegnie sprawdzona jedenastka: Kołba Grzesik, Rozwandowicz, Sobociński, Bogusz, Bryła (Kostyrka), Kalinkowski, Gamrot, Łuczak, Ramirez, Radionow.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: ŁKS - Bytovia. Siła spokoju trenera Kazimierza Moskala - Express Ilustrowany

Wróć na gol24.pl Gol 24