Walka o prestiż i lidera
ŁKS i Podbeskidzie zdobyły do tej pory po 49 punktów. Ponieważ w bezpośrednim spotkaniu obu drużyn padł remis 1:1, liderem jest ŁKS, który zdobył bramkę na wyjeździe. Gdyby w niedzielnym meczu znów padł remis 1:1, wtedy decydować będzie kolejny punkt regulaminu rozgrywek – ogólny stosunek bramek. Tutaj zdecydowanie lepsi są bielszczanie, którzy zdobyli 39 bramek, a stracili tylko 13. Łodzianie zdobyli 36, a dali sobie strzelić 20. Tak naprawdę, jednak walka o pozycję lidera ma wymiar jedynie prestiżowy. Do ekstraklasy awansują dwie drużyny, a ŁKS i Podbeskidzie mają, póki co, osiem punktów przewagi na trzecim w tabeli Piastem Gliwice.
Zadecydują indywidualności?
W niedzielnym meczu o wyniku mogą przesądzić indywidualne umiejętności któregoś z piłkarzy. W kadrach obu drużyn nie brakuje graczy o dużym potencjale. Kibiców ŁKS cieszy powrót do zdrowia Marcina Mięciela i Jakuba Koseckiego. Fani z Bielska liczą z pewnością na dobrze grającego ostatnio, Frantiska Matelkę i powracającego do zdrowia, Sylwestra Patejuka. Ważnym graczem jest tez, najlepszy strzelec zespołu, Adam Cieśliński.
Pojedynek snajperów
Mięciel i Cieśliński, najlepsi snajperzy obu drużyn, to zawodnicy o zupełnie innej historii. Napastnik ŁKS ma już 35 lat, grał w lidze niemieckiej i greckiej, był gwiazdą Legii Warszawa, występował też w reprezentacji Polski. W tym sezonie strzelił 10 goli w lidze. Też 10, ale... występów w Ekstraklasie ma na swoim koncie Cieśliński (wszystkie w barwach ŁKS). W obecnym sezonie napastnik Podbeskidzia jest jednak o jedną bramkę lepszy od Mięciela. Co więcej, Cieśliński dzielnie prowadzi swoją drużynę w Pucharze Polski. Po sensacyjnym wyeliminowaniu Wisły Kraków, bielszczanie w półfinale trafili na mistrza Polski, Lecha Poznań. Dzięki bramce swojego najlepszego strzelca w ostatniej minucie meczu, Podbeskidzie wywiozło remis z Poznania.
Udział Podbeskidzia w Pucharze Polski nie pozostał bez wpływu na formę drużyny w rozgrywkach ligowych. Piłkarze z Bielska spisują się w nich ostatnio przyzwoicie, ale bez rewelacji. Porażka w Polkowicach i remis z LKS Nieciecza chluby Podbeskidziu nie przyniosły. ŁKS, choć z Pucharu odpadł już wcześniej, też zanotował kilka niewielkich wpadek. Remis w Szczecinie i w meczu z Piastem trudno uznać za sukcesy łodzian, bo w obu meczach gracze z Łodzi stracili niemal pewne wygrane.
Dla obu zespołów niedzielny mecz to duże wydarzenie. Bielszczanie przygotowują się do niego na obozie w Gutowie Małym. ŁKS szykuje się do spotkania na własnych obiektach. Atrakcją poprzedzającą ten mecz, ma być czynne już od godziny 14, miasteczko dla fanów. W specjalne strefie sprzedawane będą posiłki i pamiątki z logo ŁKS.
W historii dotychczasowych pojedynków ŁKS - Podbeskidzie padały następujące wyniki:
- 2002/2003 1:2 w, 0:0 d
- 2003/2004 1:0 d, 0:2 w
- 2004/2005 0:0 d, 0:3 w
- 2005/2006 3:0 d, 0:1 w
- 2009/2010 1:2 w, 2:2 d
- 2010/2011 1:1 w
Jak widać, ŁKS nie przegrał do tej pory na własnym boisku z Podbeskidziem, ale już w meczach wyjazdowych spisywał się dużo gorzej i tylko w ostatnim spotkaniu obu zespołów, udało się łodzianom nie przegrać.
Prawdopodobne składy
ŁKS: Wyparło - Gieraga, Łabędzki, Woźniczka, Kaczmarek - Bykowski, Kłus, Mączyński, Romańczuk, Kosecki - Mięciel. Trener: Andrzej Pyrdoł.
Podbeskidzie: Zając - Cienciała, Dancik, Konieczny, Osiński - Łatka, Metelka, Kołodziej, Rogalski - Demjan, Cieśliński. Trener: Robert Kasperczyk.
Sędziuje: Paweł Dreschel (Gdańsk)
ŁKS Łódź - Podbeskidzie Bielsko-Biała NA ŻYWO w Ekstraklasa.net od 19!
Po meczu w naszym serwisie obszerne fotorelacje, filmy i wywiady z hitowego spotkania pierwszej ligi!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
