Koniec meczu. Lider wygrywa 1:0.

Bykowski uderzał mocno i pewnie. Bramkarz nie miał szans, mimo że rzucił się w dobrą stronę. ŁKS przypieczętował zwycięstwo.

Goool! Maciej Bykowski

Będzie rzut karny dla ŁKS-u!

Do II połowy doliczone 4 minuty.

Za nieładny faul na Kłusie.

Mięciel na spalony. A zapowiadała się ładna akcja.

Kartką za przepychanki w polu karny przed wznowienie gry ukarany Klepczarek.

Kolejna groźna akcja gości i po raz kolejny ŁKS Wypale zawdzięczać może to, że nie stracił gola.

Rożny dla gości. Do piłki w polu karnym dopadł Lipecki, którego centymetry dzieliły od zdobycia bramki. Trafił w poprzeczkę!

Druga zmiana w ŁKS. Za Koseckiego wchodzi Kujawa.

Ładna próba Termalici, która weszła w pole karne ŁKS. Strzał Piątka pewnie wybronił Wyparło.

Uderzenie Trafarskiego z około 15 metrów. Bodzi W. wybija piłkę na rzut rożny.

Ładna próba Koseckiego. Wyprzedził jednego z rywali, jednak chwile później ... zgubił piłkę.

Brutalny faul od tyłu na Klepczarku. Powinna być za to przynajmniej żółta kartka.

Kartka dla Trafarskiego.

Moment ciekawej szybkiej gry. Akcja za akcję. Bramkarze mają co robić. A w między czasie na trybunach nadal trwa festiwal szydery. "Jeszcze po kropelce...", "Majteczki w kropeczki ..." czy trąbki podobne do tych ze skoczni narciarskich są nieodzownym elementem.

Kłus faulowany na własnej połowie podczas próby odbioru górnej piłki.

I szybkie przeniesienie akcji pod drugą bramkę, gdzie tym razem goście wywalczyli stały fragment gry.

Ładne rozegranie gospodarzy. Piłka krążyła na połowie gości jak po sznurku. ŁKS wywalczył rzut rożny.

Rożny dla Termalici. Piłka zagrywana w pole karne ląduje w rękach Wyparły. W między czasie bramkarz ŁKS faulowany.

ŁKS z każdą minutą coraz słabiej, choć nie można im odmówić zaangażowania.

I mamy kolejną zmianę. Tym razem w zespole gości. Za Szczoczarza wszedł Trafarski.

Również pierwsza zmiana w ŁKS. Za Smolińskiego, który zdobył gola, wchodzi Kaczmarek.

Cichos próbował akcji lewą stroną. Zatrzymany zdecydowanie przez obrońców.

"Ogórek, ogórek, ogórek ..." niesie się na trybunach. Kibice od początku meczu mają bardzo dobrą zabawę, w ramach szydery na trybunach.

Łabędzki skutecznie przerwał kontrę łodzian, po tym jak wyprzedził Cichosa

Pawlusiński za Kubowicza. Tak więc Termalica jeszcze powalczy w Łodzi o punkty

Dawid Kubowicz za faul na Mowliku

Łukasz Szczoczarz nie wykorzystał karnego! Wyparły obronił i ŁKS wciąż prowadzi

Świetnie Mowlika przechytrzył Mięciel, który przejął piłkę w polu karnym i potem dograł do Smolińskiego, a ten dopełnił formalności mając przed sobą pustą bramkę

Marcin Smoliński i ŁKS prowadzi 1:0!

Długie podanie Łabędzkiego do przodu, ale tak na dobrą sprawę nie znalazło adresata, bo piłka zatrzymała się na aucie

Początek drugiej połowy

Bez goli w Łodzi. I do przerwy na pewno bardziej cieszą się goście

Rzut rożny dla gospodarzy. Dośrodkowanie jednak zamiast w pole karne trafiło w okolice linii bocznej boiska - po drugiej stronie, oczywiście

Kontra ŁKS zakończona za słabym podaniem w pole karne Koseckiego

Budka kapitalnie wyszedł z bramki na 20. metr i wybił piłkę, do której już pędził Kosecki

Bykowski był sam na sam z Budką. Ale na spalonym też był

Zagranie Szczoczarza wzdłuż bramki, ale pewnie przechwycił piłkę Wyparło. I w końcówce pierwszej połowy to Termalica ma niespodziewanie przewagę

Strzał z dystansu Lipeckiego daleko od bramki łodzian

Nie widać różnicy czternastu miejsc w tabeli między obiema drużynami. ŁKS zamiast dyktować warunki gry, dał się uśpić i dostosował się do spokojnej gry gości

Piłkarze Termalicy próbują nieśmiało atakować, ale łodzianie pewnie grają w defensywie

Szczoczarz w kontrze zagrał na prawą stronę do Cichosa, którego strzał został jednak zablokowany. Mogli goście lepiej rozegrać tę akcję

Smoliński oddał zbyt lekki strzał, który zatrzymał się na rywalu. A wcześniej ładnie podał mu z prawej strony Kosecki

Budka niepewnie odbijał piłkę na rzut rożny po centrze z rzutu wolnego. Niewiele brakowało, aby sam wbił sobie piłkę do bramki

Nudny fragment meczu. Obie drużyny grają ostrożnie, powoli, tak aby tylko nie zrobić sobie krzywdy. Pomysłami też nie grzeszą.

Przez chwile groźnie zrobiło się przed polem karnym ŁKS, gdy piłka trafiła w plecy Łabędzkiego. Ale w porę zorientowali się we wszystkim łodzianie i nie dali gościom szansy, aby Ci zagrozili bramce Wyparły

Prawą stroną próbowali zaatkować goście, ale na własne życzenie stracili piłkę, wybijając ją na aut

Dobry kontratak gości Szczoczarz poknął lewą stroną i podał dokładnie do Szałęgi. Ten miał trudną sytuację i obrońcę na plecach. Strzelił zbyt anemicznie.

Odważne uderzenie "Smoły". Z rzutu wolnego z bardzo ostrego kąta zdecydował się na bezpośredni strzał. Brakło naprawdę niewiele.

Znów świetna sytuacja dla ŁKS-u. Kosecki niepotrzebnie przyjmował w polu karnym piłkę i podawał. Mógł strzelić z pierwszej piłki, z pewnością byłoby groźnie,

Było groźnie pod bramką gości. Piękne prostopadłe podanie Smolińskiego spadło za plecy obrońców. Do piłki pierwszy dopadł jednak Maciej Budka uprzedzając w ostatniej chwili Koseckiego.

Po rzucie rożnym kolejny strzał z dystansu Termalici. Łukasz Szczoczarz mocno ale niecelnie.

Piękne uderzenie Szałęgi! W okolicy lewego narożnika pola karnego piłkarz gości przyjął piłkę i uderzył ją z powietrza. Wyparło musiał się mocno natrudzić żeby wybić tą piłkę na korner.

Gospodarze dobrze przejęli piłkę na własne połowie. Mieli szanse na kontratak, ale Mięciel nie miał komu podać.

Po rzucie wolnym niemal z narożnika pola karnego piłkarze gospodarzy nie stworzyli zagrożenia

Tymczasem poknął prawą stroną boiska Klepczarek i został brutalnie sfaulowany przez Mysonę. Żółta kartka.

Troszkę teraz wieje nudów z murawy. ŁKS już tak ostro nie atakuje.

Woźniczka ucierpiał przy tej sytuacji. Jest opatrywany.

No proszę - grają też goście. Spore zamieszanie w polu karnym łodzian. Strzał Rybskiego ofiarnie zablokowany przez Adrian Woźniczkę.

Na meczu jest około 2500 kibiców.

Początek ŁKS-u jest imponujący. Gospodarze chcą chyba wreszcie udowodnić, że awans do Ekstraklasy im się bezsprzecznie należy.

Ależ sytuacja! Mięciel pomknął prawą flanką i dograł bardzo dokładnie do Kosecki. Ten na 7 metrze mógł zapytać bramkarza w który róg strzelić. Trafił w niego, a dobitka była niecelna.

Wydawało się, że będzie dogodna sytuacja dla gospodarzy, ale sędzie odgwizdał pozycję spaloną.

Błyskawiczna akcja ŁKS-u. Strzał Mięciela jednak zablokowany.

Początek spotkania.

To prośba stowarzyszenia kibiców ŁKS-u. Fani będą dziś protestować przeciw polityce rządu.

Kibice obu zespołów wychodzą już na boisko. Przed chwilą spiker poprosił kibiców o... brak dopingu.

Andrzej Pyrdoł na ławce swojego zespołu posadził następujących piłkarzy: Waśków, Kujawa, Adamski, Kaczmarek, Seweryn.

Na ławce gości zasiedli dziś: Towarnicki, Kowalski, Tupalski, Pawlusiński, Metz, Mąka, Trafarski

Witamy ze stadionu w Łodzi, gdzie ŁKS zagra z Termalicą. Przed liderem 1 ligi ciężkie zadania, bo Termalica zrobi wszystko, by zdobyć arcyważne punkty w batalii o pozostanie w 1 lidze.