ŁKS nadal jest winny byłym zawodnikom blisko 100 tys. zł
Kiedy w poniedziałek przedstawiciele borykającego się z nie lada problemami klubu przelali na konto Łódzkiego Związku Piłki Nożnej 40 tys. zł, by spłacić dług i zarejestrować zawodników, kibice odetchnęli z ulgą. Nie na długo, bo przed ŁKS-em kolejne kłopoty..
Tym razem dały o sobie znać jak zwykle zaległości finansowe dotyczące pięciu byłych zawodników biało-czerwono-białych: Roberta Sieranta, Cezarego Stefańczyka, Tomasza Nowaka, Seweryna Gancarczyka i Damiana Seweryna, którym klub jest winien w sumie ok 100 tys. zł. Chociaż podczas ostatniego posiedzenia Komisji włodarze ŁKS obiecywali zająć się sprawą i uzyskali odroczenie sprawy, piłkarze twierdzą, że nikt z nimi się w sprawie długu nie skontaktował. Jedynie - jak donosi Dziennik Łódzki - nieoficjalnie wiadomo, że w środę, czyli na dzień przed obradami, wysłano do zawodników zaproszenie do rozmowy.
W ŁKS sądzono, że Komisja Dyscyplinarna ukaże klub zakazem transferowym. Decyzja piłkarskiej centrali okazała się jednak bardziej surowa. Klub z al. Unii został ukarany zawieszeniem licencji na grę w 1. lidze. ŁKS-owi przysługuje okres 14 dni na złożenie odwołania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
