Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ŁKS - Widzew: „łeb w łeb”

Daniel Wolski
Przed nami 60. derby Łodzi. W oczekiwaniu na pierwszy gwizdek arbitra, postanowiliśmy porównać poszczególne formacje obu drużyn. Który zespół okazał się lepszy?

Bramkarze
Bogusław Wyparło i Maciej Mielcarz są z pewnością mocnym punktem obu łódzkich drużyn. Popularny Bodzio W. to prawdziwa legenda swojego klubu. Będzie to jego 15. mecz derbowy w barwach ŁKS i na pewno widzewiakom łatwo skóry nie odda. Maciej Mielcarz z kolei, w Widzewie zaaklimatyzował się bardzo dobrze. Ambitny i doświadczony, a gdy dołożymy do tego jeszcze znakomitą współpracę z blokiem defensywy, z pewnością daje mu to ogromne pole do popisu. Trykot z numerem „13” nie przynosi mu pecha. W tej kategorii stawiamy na remis.

Obrońcy
Defensywa Widzewa, to jeden z największych atutów całego zespołu. Najlepiej świadczy o tym tylko osiem straconych jesienią bramek. Popularny Dudu, to z całą pewnością najlepszy zawodnik tej formacji, który w jednej chwili potrafi z defensora zamienić się w skrzydłowego i jeszcze pokonać bramkarza rywali. Dodatkowo na środku rządzi były reprezentant Polski Jarosław Bieniuk. Obrona ŁKS natomiast opiera się jedynie na dwóch filarach, czyli Tomaszu Hajcie i Marcinie Adamskim. Liczba straconych bramek jednak nie powala na kolana. Tym razem pałeczka po stronie klubu z al. Piłsudskiego.

Pomocnicy
Bez wątpienia jest to szeroka formacja obu drużyn. Druga linia zespołu trenera Grzegorza Wesołowskiego jesienią była naprawdę dużym postrachem ligi. Jednak po odejściu z klubu Adriana Świątka i Krzysztofa Mączyńskiego siła ta nieco spuściła z tonu. W Widzewie natomiast, na bokach pomocy szarżują Krzysztof Ostrowski i Piotr Grzelczak, jednak w drużynie nadal brakuje prawdziwego playmakera. Górą ełkaesiacy.

Napastnicy
Damian Nawrocik i Łukasz Gikiewicz, a z drugiej strony Darvydas Sernas i Marcin Robak. Razem zdobyli 25 bramek na pierwszoligowych boiskach i mają ogromny wkład w to, że ich drużyny są na szczycie zaplecza ekstraklasy. Pierwsi zaliczyli w sumie 11 trafień (Nawrocik – 4 i Gikiewicz – 7), natomiast widzewski team zdobył odpowiednio: 6 i 8 bramek. Marcin Robak dodatkowo został doceniony przez selekcjonera drużyny narodowej Franciszka Smudy i otrzymał powołanie na styczniowy Puchar Króla w Tajlandii. Z kolei Darvydas Sernas regularnie reprezentuje barwy Litwy. Siła ofensywy na remis.

W naszej zabawie pierwsze ataki obu drużyn zakończyły się po jednej bramce. Następnie szybkie ataki widzewiaków dały drużynie Pawła Janasa prowadzenie, jednak „Rycerze Wiosny” nie powiedzieli ostatniego słowa, co skończyło się wyrównującą bramką. Na finiszu spotkania zobaczyliśmy jeszcze dwa trafienia - po jednym dla każdej z drużyn i w 60. derbach Łodzi padł remis 3:3.

Na papierze, to spotkanie wygląda emocjonująco. Miejmy nadzieję, że równie ciekawie będzie przy al. Unii!

Początek relacji LIVE z derbów Łodzi już od godziny 19:30!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24