Losowanie z happy endem. Czy aby na pewno?

Maciej Czupryna
Nie będę ukrywał, że losowanie było dla mnie mocno przygnębiające. Taka piękna, historyczna dla nas uroczystość, odbywała się w czasie, gdy "smród PZPN-owskiego fermentu" wraca ze zdwojoną siłą, powodując zniesmaczenie, a nawet obrzydzenie w całym środowisku piłkarskim, z kibicami na czele.

Przejdźmy jednak do tematu przyjemniejszego... W Kijowie byliśmy świadkami losowania grup Euro 2012. Dla nas najciekawsza była oczywiście grupa „A”, po części może również i „B”. Pierwsze karty zostały rozdane, twarz Franciszka Smudy, zaraz po losowaniu przypominała twarz pokerzysty, który w kartach ma... pokera. Entuzjazm jest zrozumiały, wylosowaliśmy najsłabszą grupę.

W pierwszym momencie pomyślałem podobnie, jednak kiedy głębiej się zastanowiłem, doszedłem do wniosku, że jest źle... Dlaczego? Odpowiedź jest bardzo prosta. Gubiąca może okazać się pierwsza myśl: „ na pewno wyjdziemy”. Nasza grupa jest naprawdę mocno napełniona ambicjami, wynikającymi z chęci udowodnienia rywalom „jak mylne mają o nas mniemanie”. Grecy będą właśnie jedną z tych drużyn, która za wszelką cenę będzie chciała dać, choć na jeden miesiąc, radość swoim rodakom borykającym się, z dosyć poważnymi jak powszechnie wiadomo problemami. Rosjanie już teraz myślą o tym, z kim spotkają się w ćwierćfinale. Kurtuazyjne wypowiedzi członków federacji, na temat poziomu pozostałych drużyn są wpisane w „abecadło” komentarzy wszystkich działaczy. Poza tym, cała drużyna będzie mocno zmobilizowana, głównie za sprawą władz rosyjskiej federacji z Władymirem Putinem na czele, który nie wyobraża sobie nie wyjścia z takiej grupy, w dodatku na turnieju rozgrywanym w państwie, które kiedyś praktycznie zostałoby wcielone w struktury dawnego ZSRR. Nie zapominajmy, że tego typu turnieje, jak olimpiady, mistrzostwa świata, czy Europy, są nie tylko rywalizacją poszczególnych reprezentacji. Wynik końcowy danej drużyny, ma bardzo duży wydźwięk w każdym państwie, co mocno wpływa na gospodarkę.

Czesi są zupełnie innym zespołem. Nastąpiła wyraźna wymiana pokoleniowa piłkarzy. Oglądając oba mecze barażowe stwierdzam, iż drużyna prezentuje bardzo dobrą, a nawet wysoką jakość. W swoich szeregach posiada liderów w postaci Petra Cecha, Tomasa Rosickiego oraz Jaroslava Plasila. Nie przypominam sobie również turnieju, na którym drużyna z Czech nie zagrałaby porywającej piłki, co świadczy o ich dobrym przygotowaniu do dużych imprez. Wielu młodych piłkarzy, którzy błyszczeli w reprezentacjach młodzieżowych, będzie miało wielką ochotę i życiową szansę na auto-promocję, w czasie Euro, gdzie jak powszechnie wiadomo, 10 procent publiki będą stanowili menadżerowie i „poszukiwacze talentów”.

Na sam koniec pozostawiłem to co lubię najbardziej, czyli Polskę. Przeważnie koncentruję się na analizie słabych stron, ponieważ te mocniejsze same się obronią podczas turnieju. Obawiam się zaskoczenia poziomem rywali. Gdybyśmy grali z Niemcami, Hiszpanami, czy Holendrami, od początku wiedzielibyśmy, iż rywal jest wymagający i koncentracja nie może być zachwiana. W przypadku naszych grupowych rywali zaskoczenie może pojawić się w trakcie meczu, kiedy okaże się, że to jednak Rosjanie biegają szybciej, Czesi lepiej i dłużej grają piłką, a Grecy wyżej skaczą. Jednym słowem sytuacja bardzo podobna do tej, jaka miała miejsce na Mistrzostwach Świata w Korei i Japonii w 2002 roku. Mimo wszystko, pozostaję pełen nadziei i wiary, jak na prawdziwego kibica przystało, i życzę naszym Orłom rozegrania historycznego turnieju, pełnego emocji, na swoim możliwie najwyższym poziomie.

KONKURS! Pokaż jak kibicujesz Biało-czerwonym i wygraj netbooka w nowym serwisie CalaPolskaKibicuje.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24