Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lotto Ekstraklasa. "Jest niedziela, godzina siedemnasta..." - Pogoń przegrała z Jagiellonią

Joanna Sobczykiewicz
Pogoń - Jagiellonia 0:1
Pogoń - Jagiellonia 0:1 Andrzej Szkocki/Polska Press
Lotto Ekstraklasa. Nudne spotkanie obejrzeli kibice w Szczecinie. Pogoń, choć stworzyła dwie dogodne sytuacje, przegrała z Jagiellonią Białystok 0:1. Decydująca bramka padła na chwilę przed końcem regulaminowego czasu gry. Błąd Jarosława Fojuta wykorzystał Cillian Sheridan. Dzięki wygranej drużyna Ireneusza Mamrota, dla którego jest to pierwszy sezon na tym szczeblu rozgrywek, z kompletem punktów jest liderem tabeli.

Piłkarze trenera Macieja Skorży stanęli dziś przed ciężkim zadaniem. Na własnym stadionie zmierzyli się z jedyną jak do tej pory niepokonaną drużyną w LOTTO Ekstraklasie. Ireneusz Mamrot wygrywał dwukrotnie, raz na inaugurację z Bruk-Bet Termalicą, a tydzień później z Górnikiem w Białymstoku. Po zakończonej przygodzie w eliminacjach do Ligi Europy nowy szkoleniowiec Jagielloni mógł skupić się na lidze, a także zbliżającym się spotkaniem z Zagłębiem Lubin w ramach Pucharu Polski.

Po spokojnym początku w wykonaniu obu drużyn z kontratakiem ruszyła Pogoń. Łukasz Zwoliński otrzymał piłkę na prawe skrzydło i dobrze wypatrzył wbiegającego w pole karne Dawida Korta. Zagrał jednak niedokładnie, lecz futbolówka dotarła do Adama Gyurcso, który od razu uderzył na bramkę, Dobrze zachował się Marian Kelemen, który pewnie obronił strzał Węgra.

Szybko zaczęły się pierwsze problemy Portowców. Podczas próby przechwytu piłki kontuzji nabawił się Zwoliński. Uraz okazał się na tyle poważny, że napastnik nie mógł kontynuować gry. W jego miejsce wszedł Adam Frączczak.

Kolejne minuty to widoczna dominacja Pogoni. Najpierw swoich szans próbował Kort, lecz sytuację uratował Ivan Runje, wybijając futbolówkę z linii bramkowej. Kilka chwil później blisko był Tomasz Hołota, który spóźnił się ze wślizgiem, gdy piłka po rzucie rożnym minęła obrońców i spadła na puste pole. Jagiellonia miała też dużo szczęścia przy wrzutce Cornela Rapy. Piłkarz Portowców świetnie znalazł Frączczaka, a ten oddając strzał głową minimalnie pomylił się i od bramki wznowił Kelemen.

Ze względu na kilka przerw w grze, sędzia Jarosław Przybył dorzucił do regulaminowego czasu cztery minuty, w których aktywniejsi byli gości. Stworzyli sobie pierwszą, groźną sytuację, przy której Łukasz Załuska musiał wykazać się refleksem. Łukasz Sekulski otrzymał dobre, prostopadłe podanie od Arvydasa Novikovasa, a przed sobą miał już tylko bramkarza, który wyszedł górą z tego pojedynku.

Druga rozpoczęła się od kilku fauli popełnianych przez oba zespoły. Za najgroźniejszy z nich żółtą kartkę obejrzał Łukasz Burliga, który nieprzepisowo powstrzymywał Formellę. Wydawało się, że pierwsze minuty należały do Jagielloni, lecz z upływem czasu, to Pogoń tworzyła sobie groźniejsze sytuacje. Stuprocentową okazję zmarnował Rafał Murawski. Cała akcja została rozpoczęta przez Korta, który wypatrzył Rupę po drugiej stronie boiska. Piłkarz Portowców szybko dośrodkował piłkę w pole karne, wprost na głowę Murawskiego, lecz ten pomylił się i strzelił tuż obok słupka.

Gdy wynik nie ulegał zmianie, trenerzy postanowili dokonać kilku roszad. W ekipie gospodarzy na boisku zameldował się Marcin Listkowski, a w Jagielloni Cillian Sheridan, Karol Świderski oraz Dmytro Chomczenowskyj. O końcowym wyniku zadecydował jeden błąd. W 90. minucie Jarosław Fojut, naciskany przez Sheridana stracił piłkę, przez co napastnik Jagi został sam na sam z bramkarzem. Nie zmarnował okazji i wyprowadził swój zespół na prowadzenie. W doliczonym czasie gry drugi żółty kartonik obejrzał Burliga. Goście byli zmuszeni dokończyć mecz w dziesiątkę, ale nawet to nie pomogło Pogoni. Trener Ireneusz Mamrot wciąż był niepokonany w LOTTO Ekstraklasie, a Portowcy przegrali drugi mecz na własnym stadionie.

Piłkarz meczu: Marian Kelemen
Atrakcyjność meczu: 2/10

EKSTRAKLASA w GOL24

Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy

TOP 10 polskich napastników [RANKING]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24