Lotto Ekstraklasa. Miedziowi za silni dla Wisły. Biała Gwiazda poza ósemką!

krk, Piotr Janas
Zagłębie Lubin - Wisła Kraków 3:1
Zagłębie Lubin - Wisła Kraków 3:1 Fot. Piotr Krzyzanowski/Polska Press Grupa
Lotto Ekstraklasa. Wisła Kraków zagra w grupie spadkowej. Piłkarze "Białej Gwiazdy" w Lubinie byli tylko tłem dla Zagłębia, z którym przegrali 1:3. Katem krakowian okazał się zdobywca dwóch bramek Patryk Tuszyński. Miedziowi sezon zasadniczy zakończyli na piątym, a Wisła na dziewiątym miejscu.

Lotto Ekstraklasa: Zagłębie Lubin - Wisła Kraków 3:1

W 30. kolejce w Lubinie miejscowe Zagłębie walczyło o pierwszą czwórkę. Przed rozpoczęciem tej serii gier lubinianie tracili do 4. Cracovii 1 pkt. Ewentualna wygrana, przy jednoczesnej porażce "Pasów" z Lechią Gdańsk, mogła dać "Miedziowym" 4. miejsce przed podziałem ligi na grupę mistrzowską i spadkową. Pierwsza czwórka po podziale rozegra cztery mecze przed własną publicznością.

Dużo większa presja ciążyła jednak na Wiśle Kraków, która musiała w Lubinie zapunktować, by w ogóle marzyć o górnej ósemce, gdyż po 29. kolejce plasowała się na 9. miejscu.

Krakowianie mieli przyjechać do Zagłębia Miedziowego bez swojego kapitana i lidera Jakuba Błaszczykowskiego. Reprezentant Polski w dwóch poprzednich meczach pauzował z powodu kontuzji i sygnały dobiegające z klubu mówiły, że tym razem także zasiądzie na trybunach, ale nieoczekiwanie wyszedł w podstawowym składzie.

W Zagłębiu nie mógł wystąpić pauzujący za kartki Bartosz Slisz. Jego miejsce w środku pola zajął Jakub Tosik, a na prawą obronę powrócił Bartosz Kopacz.

Pierwsza połowa była stała na bardzo wysokim poziomie intensywności. Obie drużyny grały ofensywny, przyjemny dla oka futbol, a akcje przenosiły z jednego pola karnego do drugiego. Mimo wszystko lepsze wrażenie sprawiało Zagłębie i to ono schodziło na przerwę prowadząc 2:0.

Wynik w 14 min otworzył Patryk Tuszyński, który zamknął indywidualną akcję Sasy Balicia i dostawił nogę do ostrej wrzutki reprezentanta Czarnogóry. Od 27 min lubinianie prowadzili 2:0, po tym jak kolejną centrę Balicia, po wzorowo wyprowadzonym kontrataku, zamknął z niemal zerowego kąta Filip Jagiełło. To trafienie zostanie jednak zapisane jago gol samobójczy Sławomira Peszki, w którego trafił Jagiełło. Gdyby nie to, piłka nie wpadłaby do bramki.

"Miedziowi" powinni zamknąć ten mecz przed przerwą, ponieważ mieli jeszcze niemal 100 proc. okazje. Najpierw jednak zbyt długo z podjęciem decyzji zwlekał Damjan Bohar, a potem sędziowie nie uznali bramki Balicia, gdyż odgwizdali pozycję spaloną Patryka Tuszyńskiego. Jak wykazały telewizyjne powtórki, Paweł Raczkowski popełnił błąd w tej sytuacji.

Wisła także miała swoje szanse, lecz brakowało jej, a zwłaszcza Krzysztofowi Drzazdze, skuteczności. Dobre zawody rozgrywali także Błaszczykowski i Sławomir Peszko.

Po zmianie stron - ku zadowoleniu publiczności - obraz gry się nie zmieniał. Jedni i drudzy wciąż szukali okazji do zdobycia bramki, choć nieco więcej do powiedzenia miała Wisła i 52 min kontaktowego gola strzelił Błaszczykowski, wykorzystując dośrodkowanie Vukana Savicevicia.

Od tego momentu to Wisła była stroną przeważającą, ale nie była w stanie udokumentować tego bramką. Okres przewagi "Białej Gwiazdy" skończył się w 77 min, kiedy trzecią bramkę dla "Miedziowych" zdobył Tuszyński.

Zagłębie dowiozło dwubramkowe prowadzenie do ostatniego gwizdka, ale nie dało to gospodarzom miejsca w pierwszej czwórce, gdyż wyprzedzająca ich o punkt Cracovia wygrała u siebie z liderem - Lechią Gdańsk - 4:2. To oznacza, że w grupie mistrzowskiej Zagłębie rozegra trzy mecze w Lubinie i cztery na wyjeździe.

Piłkarz meczu: Patryk Tuszyński
Atrakcyjność meczu: 6/10

EKSTRAKLASA w GOL24

Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy

Każdego okienka transferowego do Ekstraklasy trafiają piłkarze, którzy kuszą szefów klubu ciekawym CV. Z reguły kosztują duże pieniądze, ale czasami trzeba zapłacić im wyłącznie za indywidualny kontrakt. Problem polega na tym, że z reguły nie są oni w stanie sprostać oczekiwaniom. Przypominamy największe niewypały transferowe ostatnich lat w Ekstraklasie.

Transferowe niewypały w Ekstraklasie. Recydywista, balangowi...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gol24.pl Gol 24