Piątkowe spotkanie przy Okrzei inaugurowało rundę rewanżową Ekstraklasy. Do tej pory znacznie więcej powodów do radości mieli zawodnicy Piasta. Gliwiczanie zakończyli rundę na piątym miejscu. Przyjezdni z Sosnowca na półmetku zamykali ligową tabelę.
Piłkarze Zagłębia od samego początku nastawili się na to, by przede wszystkim nie stracić bramki. Inicjatywę w związku z tym posiadali gospodarze, ale nie byli w stanie stworzyć zagrożenia pod bramką Dawida Kudły. Dość powiedzieć, że golkiper Zagłębia do poważniejszej interwencji zmuszony został dopiero w 43. minucie, gdy bezpośrednio z rzutu rożnego piłkę dokręcał Tom Hateley.
Po zmianie stron wcale nie było lepiej. Na boisku mnożyły się niedokładności i kiksy. Spotkanie było po prostu nudne. Gorąco w polu karnym Zagłębia zrobiło się dopiero po upływie 60. minuty. Najpierw Żarko Udovicić wybił piłkę z linii bramkowej po strzale głową Aleksandara Sedlara. Podopieczni Waldemara Fornalika na tym nie poprzestali. Chwilę później Joel Valencia ostemplował poprzeczkę, a następnie refleksem wykazał się Kudła, który odbił piłkę nieuchronnie zmierzającą do siatki po główce Piotra Parzyszka.
Kudła raz jeszcze błysnął w 80. minucie. Bramkarz Zagłębia instynktownie odbił futbolówkę po rykoszecie od partnera z obrony. W kolejnej akcji kontratak przyjezdnych ostrym strzałem zakończył Adam Banasiak, ale Frantisek Plach interweniował bez pomyłki. Z remisu dużo bardziej zadowolone jest Zagłębie. Beniaminek zdobył dzisiaj dopiero trzeci punkt na wyjeździe.
Piłkarz meczu: Dawid Kudła
Atrakcyjność meczu: 2/10
EKSTRAKLASA w GOL24
ZOBACZ KONIECZNIE:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?