Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lotto Ekstraklasa. Zagłębie Sosnowiec pokonało Koronę Kielce. Jeszcze nie wszystko stracone? Świetny Żarko Udovicić

JCZ, Tomasz Kuczyński
Zagłębie Sosnowiec - Korona Kielce 4:1
Zagłębie Sosnowiec - Korona Kielce 4:1 Lucyna Nenow / Polska Press
Lotto Ekstraklasa. Iskierka nadziei znów tli się w Sosnowcu. Zagłębie w meczu 24. kolejki wygrało bowiem z Koroną Kielce aż 4:1. Dobre zawody rozegrał Żarko Udovicić, który zapisał gola i asystę. Przyjezdni kończyli w dziesiątkę z uwagi na wyrzucenie z boiska Ivana Marquez. Spotkanie na Ludowym obejrzało nieco ponad 2,5 tys. widzów.

Zagłębie Sosnowiec - Korona Kielce 4:1

Zagłębie w sobotę prowadzili asystenci trenera – Robertas Poskus i Michal Farkas. Valdas Ivanauskas został ukarany przez Komisję Ligi zawieszeniem na dwa mecze. Trener oglądał spotkanie z wysokości trybun. Był uzbrojony w łączność radiową i wyglądało na to, że na bieżąco przekazywał uwagi na ławkę rezerwowych.

Po czerwonej kartce w Zabrzu cztery mecze kary dostał Vamaga Sanogo. Przecie Koronie nie zagrał Mateusz Możdżeń, który trafił na Stadion Ludowy właśnie z kieleckiego klubu. Choć był to transfer definitywny, to Korona zastrzegła sobie, że Możdżeń nie będzie mógł grać przeciw niej. Na ławce rezerwowych Zagłębie było tylko pięciu zawodników.

Korona rozpoczęła mecz w Sosnowcu z tylko jednym polskim zawodnikiem – bramkarzem Michałem Miśkiewiczem. Awizowanego w składzie Łukasza Kosakiewicza przed pierwszym gwizdkiem zastąpił debiutant Aleksandar Bjelica.

Zagłębie objęło prowadzenie w 19. minucie. Po podaniu Żarko Udovicicia Olaf Nowak wbiegł w pole karne i mając przed sobą tylko Miśkiewicza, sprytnie przerzucił piłkę nad bramkarzem Korony. Dla 20-letniego napastnika wypożyczonego z Zagłębia Lubin to debiutancki gol w Ekstraklasie.

Od 35. minuty był remis 1:1. Sędzia podyktował rzut karny za faul Lukasa Gressaka na Wato Arweładze. Tomasz Kwiatkowski musiał mieć potwierdzenie z wozu VAR, że miał rację, bo nie było wideoweryfikacji. Do piłki podszedł Elia Sorano i pewnym strzałem po ziemi pokonał Lukasa Hrosso. To był 11 rzut karny przeciw Zagłębiu w tym sezonie, 9 wykorzystany.

Zagłębie świetnie rozpoczęło drugą połowę obejmując prowadzenie w 53. minucie. Szymon Pawłowski podał do wychodzącego na czystą pozycję zupełnie niepilnowanego Udovicicia, a Serb mocnym strzałem pokonał Miśkiewicza. Udovicić w geście radości pokazywał symbol VAR-u, którego używają sędziowie. To było wyraźnie nawiązanie do sytuacji z poprzednich meczów, kiedy VAR zazwyczaj nie był „po stronie” Zagłębia. Trzy minuty później było już 3:1! Po rzucie rożnym jak spod ziemi wyrósł Grek Giorgos Mygas i wpakował z bliska piłkę pod poprzeczkę.

Korona kończyła mecz w „10”, gdy w 83. minucie po drugiej żółtej, czerwoną kartkę zobaczył Ivan Marquez. Gości dobił Patrik Mraz.

Piłkarz meczu: Żarko Udovicić
Atrakcyjność meczu: 5/10

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gol24.pl Gol 24