Zdobycie Superpucharu działa na Ciebie motywująco, żeby zostać w Lechii?
Zawodnika, który chce grać w piłkę, motywują sukcesy z drużyną, ale też myśli o ty m, żeby było dla niego jak najlepiej. Jestem w Lechii piąty sezon i nigdy nie powiedziałem, że w Gdańsku mi się nie podoba. Życie piłkarza jest różne, że raz się gra tu, a innym razem. Transfery zostawiam menedżerowi, a ja mam mieć czystą głową, żeby dobrze przygotować się do treningu i meczu.
CZYTAJ TAKŻE: Zobaczcie piękne partnerki piłkarzy Lechii Gdańsk
Lepiej smakuje Puchar Polski czy Superpuchar?
Oba tak samo, bo to są trofea. Zawsze to już będzie przy nazwisku zawodnika. Nie tylko puchary, ale i trzecie miejsce w ekstraklasie. Trzeba cieszyć się z każdego trofeum, bo nigdy nie wiadomo, kiedy będzie to ostatnie w karierze. Mam nadzieję, że zdobędziemy ich jak najwięcej.
Dwa puchary, medal w lidze. Wygraliście niemal wszystko.
Nie wygraliśmy najważniejszego, czyli ligi. Zostawmy już tamten sezon. Nowy zaczęliśmy dobrze, bo od wygrania Superpucharu. Teraz skupiamy się na ważnym i trudnym meczu z ŁKS i musimy się do niego jak najlepiej przygotować. Tak jak piłkarz trenuje w ciągu tygodnia, tak potem wygląda w meczu i u mnie się to sprawdza w 95 procentach.
Strzeliłeś dwa gole. Początek sezonu wymarzony?
Cieszę się, że golami pomogłem drużynie zdobyć trofeum. Na te bramki zapracowali wszyscy, a jak będziemy zespołem na boisku, to możemy wiele osiągnąć.
Jak się czujesz na prawym skrzydle?
Nie ukrywam, że na lewym czuję się bardziej komfortowo, choć jestem prawonożny. Jak chcę trafić do wielkiej piłki, to nie mogę grać na jednej pozycji, bo będą rotacje. Jak oglądamy Ligę Mistrzów czy Ligę Europy, to widać, że skrzydłowi wymieniają się pozycjami. Nie będę przecież narzekać, że gram na prawym skrzydle.
CZYTAJ TAKŻE: Betclic zostanie nowym sponsorem Lechii Gdańsk! Logo bukmachera pojawi się na koszulkach biało-zielonych
Postraszyliście trochę Broendby?
Nie wiem czy oglądali nasz mecz. Nie zaprzątam sobie tym głowy tylko liczy się to, co my robimy i mówimy w szatni. Skupiam się na Lechii.
Wygrana na boisku mistrza Polski i zdobycie Superpucharu, to bardzo dobry początek. To może być sezon Lechii?
Trudno powiedzieć, bo przytrafi się jednak porażka i już jesteśmy skreślani. Koncentruję się na najbliższym spotkaniu, a nie na ty, co może być za trzy czy cztery miesiące. Teraz przed nami spotkanie z ŁKS i musimy się do niego przygotować jeszcze lepiej niż do meczu z Piastem.
Na hotdogowym tronie bez zmian. Joey Chestnut i Miki Sudo ponownie najlepsi w dorocznych zawodach z okazji Dnia Niepodległości
Associated Press / x-news
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?