- Jeszcze w tym tygodniu będą prowadzone rozmowy z Łukaszem, ale nie mogę powiedzieć, że na pewno zakończą się one powodzeniem. Scenariuszy jest kilka, a rozwój wypadków uzależniony jest nie tylko od nas - tłumaczył Piotr Leśniowski, rzecznik prasowy klubu z Drogi Dębińskiej.
Czytaj też: Łukasz Trałka trenuje z Wartą, ale zagrać w niej nie musi
"Trała" bardzo solidnie pracuje na treningach, bo musi się liczyć też z tym, że w każdej chwili może wylecieć zagranicę, by podpisać kontrakt. Jeśli jednak jego agencja menedżerska "Fabryka Futbolu" nie znajdzie interesującego dla niego pracodawcy, to niewykluczone, że 35-letni piłkarz wzmocni warciarzy. Wtedy jeszcze do rozwiązania pozostanie kwestia finansowania umowy piłkarza. Pewne jest, że całości kontaktu nie wezmą na siebie "Zieloni".
- Mogę tylko powiedzieć, że bez względu na to jak potoczą się rozmowy z Łukaszem będziemy chcieli jeszcze w tym okienku transferowym pozyskać napastnika. Pierwszy, przegrany mecz w Mielcu potwierdził, że zespół potrzebuje jeszcze jednego snajpera. Na razie nie mogę jednak zdradzić, kto będzie tym zawodnikiem - dodał Leśniowski.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?