Na przedmeczowej konferencji trenera Macieja Bartoszka zapytano o to jak czuje się z faktem, że jego drużyna może przejść do historii klubu jako ta, która nie przegrała domowego meczu w jednej rundzie. - Jeśli chodzi o ciężary gatunkowe to za chwilę nam ktoś plecy połamie - odpowiedział szkoleniowiec. - Mamy cały czas jakieś ciśnienie; jak nie mecze wyjazdowe to teraz mecze u siebie. Nie możemy sobie tym głowy zawracać. Każdy z piłkarzy jest zawodowcem i musi radzić sobie z presją. Nie szukajmy jednak też dodatkowych, niepotrzebnych problemów. Zrobimy wszystko, żeby obronić Twierdzę Płock. Nic więcej nas nie interesuje - dodał Bartoszek.
Cracovia, niedzielny rywal Wisły, ma za sobą pierwszy mecz pod wodzą Jacka Zielińskiego. W poniedziałek pokonała Raków Częstochowa po pięknym trafieniu Otara Kakabadze. - Widać było kilka nowych zachowań drużyny. Mamy za sobą mocną analizę - zapewnia Bartoszek. - Myślę, że ze strony Cracovii będzie dużo walki.
- Nie zawsze jest tak, jakby się chciało. Nie zawsze da się dokoptować takich zawodników, jakich się chce. W tej chwili nasz potencjał personalny jest taki, jaki jest. Zadanie trenera to znalezienie recepty, dobranie takiego ustawienia, systemu gry, który da największe możliwości wykorzystania potencjału. My tego próbujemy, ale oczywiście to wiąże się też z analizą przeciwnika, z formą poszczególnych piłkarzy - mówi Bartoszek.
EKSTRAKLASA w GOL24
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?