Działacze Ruchu zostali niejako zmuszeni do znalezienia rozgrywającego po tym, jak do belgijskiego Lokeren odszedł Filip Starzyński, a więc piłkarz, który do tej pory pełnił tę odpowiedzialną funkcję.
Wybór padł na doświadczonego Iwańskiego. Choć ma już 34 lata, to ciągle utrzymuje niezłą formę. W ostatnim sezonie w barwach Podbeskidzia rozegrał 32 na 37 meczów. Strzelił osiem goli, z czego sześć po rzutach karnych. Władze bielskiego klubu postanowiły jednak nie przedłużać z nim wygasającej umowy. Dlatego jest do wzięcia za darmo i Ruch zamierza z tej sposobności skorzystać. Przed złożeniem podpisów Iwański musi tylko przejść badania medyczne.
Gdyby jakimś trafem Iwański nie zdał testów lub strony nie porozumiały się w sprawie umowy, to - według portalu niebiescy.pl - ewentualną alternatywą dla Ruchu jest Kamil Wacławczyk z GKS Bełchatów. Z tym zawodnikiem także prowadzone są rozmowy, przy czym nie będą one kontynuowane, jeśli na ostatniej prostej nie upadnie temat z Iwańskim.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?