Arbiter z Zabrze raz jeszcze dał powód do narzekań kibicom polskiego klubu. W 64. minucie meczu Lech Poznań - Legia Warszawa podytkował rzut wolny dla Legii i dodatkowo ukarał Kotorowskiego żółtą kartka za faul na Manu. Problem polega na tym, że rozpędzony legionista po minięciu bramkarza Kolejorza zdobyłby bramkę i bez znaczenia jest tuaj fakt, że nie był centralnie ustawiony do bramki. Reakcje kierownika Lecha Łukasza Mowilka oraz Macieja Skorży były zgoła odmienne, ale obiektywnie trzeba przyznać, że rację miał opiekun Legii.
Jak zareagował Skorża doskonale uchwyciły kamery stacji Canal+:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?