Manchester United – Stoke City LIVE! Czy „Czerwone Diabły” podtrzymają zwycięską serię?

Michał Kozera
Czerwone Diabły wreszcie wyszły na prostą – krótką póki co, jednak z dobrymi perspektywami. Zespół Louisa van Gaala zajmuje 4 miejsce w tabeli i pierwszy raz w tym roku zdołał odnieść 3 wygrane z rzędu. Co na to „Garncarze”, którzy zaprezentują się dziś na Old Trafford?

Wzmiankę o serii United mamy już za sobą, jak zatem prezentuje się forma Stoke? Zawodnicy Marka Hughesa mają za sobą dwie porażki – 1:2 z Burnley i, ostatnio, 0:1 z Liverpoolem. Wcześniej jednak mogli się pochwalić małą niespodzianką, gdy udało im się pokonać 2:1 Tottenham czy Swansea. Jak się okazuje – „The Potters” potrafią zaskoczyć.

Czy przygotowany na wszelkie rozwiązania jest Louis van Gaal? I tak, i nie. Ostatnie spotkania pokazują, że Holender znikąd opinii na swój temat nie wziął i zaczyna, mimo licznych wciąż kontuzji, radzić sobie coraz lepiej. Po wygranej z Crystal Palace przyszedł bardzo ważny mecz z Arsenalem, gdzie trener wystawił niesprawdzoną formację z 3 stoperami i z domieszką szczęścia wyszło mu to na dobre. Z Hull „Diabły” w 100% kontrolowały mecz i nie było mowy o niespodziankach. Powracają po kontuzjach obrońcy (z „Tygrysami” zagrał Rojo, treningi wznowił Rafael, jednak ten powróci co najwyżej w weekend), środek pola po powrocie Carricka i przebudzeniu Fellainiego jest najpewniejszym punktem zespołu, nawet Robin van Persie strzela. Powrócił też Falcao, jednak w United nie mogło być powrotu bez nowej kontuzji – tę złapał Angel di Maria. I jego nie zobaczymy dziś na Old Trafford.

Nadzieją Marka Hughesa na ten mecz jest Bojan Krkić. Nazwisko doskonale znane fanom Barceolny, talent, który nie może sobie nigdzie zagrzać miejsca, trafił w tym roku do mało przebojowego pod kątem stylu gry Stoke. W ostatnim meczu z Liverpoolem to właśnie Bojan siał największy zamęt w obronie The Reds. „Był najlepszym graczem na boisku, nie ma co do tego wątpliwości. Ma szybkość i zaczyna sobie radzić. Jest silniejszy niż na początku sezonu” – przyznaje trener Stoke. Niestety, są też złe wiadomości z obozu gości – poza grą będą Steve Sidwell oraz Glenn Whelan. Wrócić może Phil Bardsley, to jednak nie jest pewnik.

Ostatnie spotkanie obu zespołów zakończyło się wynikiem 3:2 dla United. Gole strzelali wówczas Rooney, van Persie oraz Chicharito dla dzisiejszych gospodarzy, a Crouch i Arnautović trafiali dla Stoke. Sędzią głównym dzisiejszego spotkania będzie Jonathan Moss.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24