Mecz ważniejszy od derbów
Dla napastnika Manchesteru United sobotni pojedynek będzie ważniejszy od derbów z Manchesterem City czy starcia z Liverpoolem, które są najważniejsze dla kibiców Czerwonych Diabłów. - Nie ma znaczenia, z kim będziemy grać wcześniejsze spotkania, osobiście nie mogę doczekać się potyczki z Sunderlandem. Kiedyś, sprawdzając terminarz, szukałem Liverpoolu, City oraz Evertonu. Teraz były to Czarne Koty - przyznał w swojej autobiografii.
Jednocześnie reprezentant Anglii przyznał, że mocno zdziwiło go zachowanie kibiców ze Stadium of Light. - To smutne, ponieważ powinni skupić się na swojej drużynie, a w zeszłym sezonie nie mieli czego świętować. Ten moment kibice United zapamiętają na długo - kontynuował.
Powrót kapitana
Bardzo dobrą wiadomością dla kibiców Manchesteru United jest niewątpliwie powrót do gry Nemajni Vidicia. Wcześniej spekulowano, że zobaczymy go w spotkaniu Ligi Mistrzów z CFR Cluj bądź w ubiegłotygodniowych derbach. - Musiałbym być szalony, aby pozwolić mu zagrać z City, ale nie ma powodów by nie grał z Sunderlandem - oznajmił sir Alex Ferguson.
Jednak szkocki menedżer i tak nie będzie mógł skorzystać ze wszystkich zawodników, bowiem niedostępni wciąż są Evans, Nani oraz Anderson, którzy narzekają na kontuzję ścięgien udowych, a także Shinji Kagawa, który wciąż leczy uraz kolana. Jednak powrót Japończyka jest już tylko kwestią dni.
W ciągu tygodnia mówiło się, że w spotkaniu możemy nie zobaczyć Wayne'a Rooneya, który narzekał na przeziębienie i przez dwa dni nie trenował, ale Anglik wrócił już do zdrowia i powinien jutro wystąpić.
Przerwa w grze czeka prawdopodobnie Antonio Valencię, który niespodziewanie wystąpił w meczu z Manchesterem City, jednak jest to zabieg profilaktyczny, a nie spowodowany urazem.
Brak przyjaciela
Bardzo dobry znajomy wielu piłkarzy Manchesteru United - Wes Brown - nie pojawi się na Old Trafford przez kontuzję kolana, która eliminuje go z gry do końca stycznia. Co ciekawe, w minionym sezonie, to samobójcza bramka Browna zdecydowała o skromnym zwycięstwie United w spotkaniu pomiędzy tymi drużynami.
W spotkaniu na pewno nie zobaczymy też Lee Cattermole, który podobnie jak jego kolega z drużyny narzeka na uraz kolana. Szansę na występ mają za to Dany Rose, Adam Johnson oraz Phil Bardsley, ale ciężko jest stwierdzić czy mecz rozpoczną w podstawowej jedenastce czy na ławce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?