- Nasze akcje były rwane, brakowało szczególnie składności i płynności. Było też dużo walki, czego przykładem jest ta nieprzyjemna sytuacja, czyli zderzenie Koja z Sochą. Cieszy nas pierwsza asysta Kądziora, bo czekał na nią i liczymy, że w kolejnych spotkaniach będzie asystował i zdobywał bramki. Cieszy też dobre wejście i bramka Rafała Wolsztyńskiego, który już w meczu pucharowym pokazał, że wraca do dyspozycji sprzed urazu - wyjawił trener Górnika, Marcin Brosz.
Źródło: własne/Arka Gdynia
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Tych piłkarzy nikt nie wykupi? Top 10 gigantycznych klauzul odejścia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?