Jeśli ktoś liczył na to, że Portugalczyka zobaczymy we Wrocławiu na zasadzie wypożyczenia, to musimy ostudzić emocje. Po przejściu do Sparty Praga napastnikowi pozostał ponoć pewien żal, po tym jak potraktowano go we Wrocławiu podczas negocjacji nowego kontraktu. Trudno zatem się spodziewać, by wracał do klubu, w którym jest ten sam prezes, ale inny trener.
Co innego Wisła Kraków, gdzie pracuje teraz Tadeusz Pawłowski. O możliwości wypożyczenia napisała. Agent piłkarza Daniel Weber zaprzecza, ale to nie byłby głupi pomysł. Obaj panowie - Paixao i Pawłowski - darzą się sporym szacunkiem, a Paixao jest w takiej sytuacji, że wyrwanie się z Czech chociaż na pół roku byłoby dla niego wybawieniem.
Przez pół roku w Pradze nie ugrał w sumie nawet dwóch całych meczów, a ostatnio leczył kontuzję. Najważniejsze pytanie jest jednak takie, czy Sparta zgodzi się na taki ruch, czy może jednak uzna, że Paixao wiosną może jej się jeszcze przydać. Póki co najczęściej był trzecim napastnikiem. Coś nam jednak mówi, że jeszcze zobaczymy Portugalczyka w naszej ekstraklasie. Niekoniecznie jednak w Wiśle.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?