Marco Paixao wybrał Spartę Praga

jac
Marco Paixao wybrał ofertę wicemistrza Czech
Marco Paixao wybrał ofertę wicemistrza Czech Sparta Praga
Wczoraj Marco Paixao oficjalnie zakończył dwuletnią pracę w Śląsku Wrocław. Dziś już wiadomo, że karierę kontynuować będzie w drużynie wicemistrza Czech, Sparcie Praga.

- Jestem bardzo szczęśliwy, że właśnie z tym klubem podpisałem kontrakt (do czerwca 2017 roku - przyp. red.). Z niecierpliwością czekam na debiut i podjęcie nowych wyzwań - mówi Paixao i dodaje: - Nie mam problemów z angielskim, umiem także porozumieć się po polsku. Nowych kolegów ze Sparty powitałem w połowie po polsku i czesku, bo są to bardzo podobne języki.

Nie ma co ukrywać, że dla Portugalczyka przejście ze Śląska do Sparty to awans sportowy. Jego nowy zespół wystartuje niebawem w eliminacjach do Ligi Mistrzów. Zacznie od III rundy. Z kolei Śląsk byłby w stanie zagwarantować tylko grę w Lidze Europy i to od I rundy eliminacyjnej (w czwartek gra pierwszy mecz z NK Celje). Ale to nie jedyny powód, dlaczego Marco Paixao zdecydował się opuścić Śląsk i brata Flavio. Nie jest żadną tajemnicą, że nie porozumiał się w sprawie nowego kontraktu, a ściślej mówiąc wysokości podwyżki.

Marco Paixao spędził w Śląsku dwa lata. Przez ten czas rozegrał 57 meczów i strzelił 27 goli. Szczególnie udany był dla niego pierwszy sezon, kiedy 21 razy trafił do siatki. Potem nabawił się urazu i siłą rzeczy jego forma spadła. Do końca był jednak brany pod uwagę przez trenera Tadeusza Pawłowskiego. W fazie dodatkowej Portugalczyk zagrał we wszystkich siedmiu meczach, więc także jemu zespół zawdzięcza zajęcie czwartego miejsca, które to gwarantuje teraz grę w eliminacjach do Ligi Europy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24