Marek Papszun przed rewanżem ze Spartakiem Trnawa: Liczę, że Raków wróci do "codziennej formy"

Jacek Czaplewski
Jacek Czaplewski
Liga Konferencji. Raków Częstochowa przygotowuje się do rewanżu ze Spartakiem Trnawa. Broni dwubramkowej zaliczki. Trener Marek Papszun przestrzega przed lekceważeniem Słowaków. - Dwumecz jeszcze nie jest rozstrzygnięty - przypomina.

- Spodziewamy się, że Spartak zaatakuje. Nie ma nic do stracenia, tak zaczął zresztą w pierwszym meczu. Jak jednak Spartak nie zacznie to my jesteśmy na każdy sposób przygotowani - kwestią otwartą jest realizacja założeń. Po słabszym meczu z Górnikiem liczę, że Raków wróci do "formy codziennej" i rozegra dobry mecz - stwierdził szkoleniowiec Rakowa. - Nie boimy się agresywnej gry Spartaka. W rewanżu trzeba po prostu podjąć walkę. Liczba fauli w Trnawie na pograniczu brutalności była duża. Sędzia musi nad czymś takim panować i nic więcej, a my z resztą sobie poradzimy.

Papszun odniósł się również do słów trenera Spartaka, Michala Gasparika, który wytknął Rakowowi niewielką liczbę Polaków w składzie oraz to, że ofensywa kręci się wokół jednego piłkarza - Iviego Lopeza. - Sytuacje Iviego były czyste: rzut karny i piłka trafiona nieczysto po kapitalnej akcji zespołowej, wyprowadzeniu na czystą sytuację. Karny? Akurat Polak był faulowany - Mateusz Wdowiak. Jeżeli więc takie wnioski wysuwa trener to jest to jego analiza. My w każdym razie działamy zespołowo, a Ivi w decydujących momentach zdobywał i zdobywa bramki. Tacy zawodnicy są potrzebni, ale na to pracuje cały zespół.

W rewanżu zabraknie kontuzjowanego Bena Ledermana. Środkowy pomocnik wypada ze składu na dłuższy czas. - Trudno mi powiedzieć, jak wygląda stan zdrowia Bena. Jest w tej chwili na badaniach. Niestety to poważny uraz, który piętrzy nasze problemy. W zeszłym sezonie radziliśmy sobie jednak nie z takimi problemami. Bena oczywiście szkoda - stwierdził Papszun.

Razem z trenerem w przedmeczowej konferencji wzięli udział Patryk Kun i Milan Rundić. - Czeka nas trudny mecz. Musimy utrzymać koncentrację. Awans i zwycięstwo to nasze cele - zapewnia Chorwat. - Mamy dobrą zaliczkę, ale jutro trzeba potwierdzić naszą dobrą grę i przygotowanie - dodaje reprezentant Polski. - Te mecze w zeszłym sezonie dały nam dużo wniosków, nauki. Gramy z większą kulturą i wyrachowaniem. Mamy kim rotować. Osobiście jestem gotowy na mecze co trzy dni. Po urazie nie ma śladu - podkreśla wahadłowy.

LIGA KONFERENCJI w GOL24

Wszystko wskazuje na to, że w sobotę Robert Lewandowski zaliczy oficjalny debiut w FC Barcelonie i zarazem w hiszpańskiej La Lidze. O 21:00 jego nowa drużyna zainauguruje rozgrywki domowym meczem z Rayo Vallecano. Przed Lewym tak naprawdę szesnasty sezon w seniorskiej piłce. Sprawdziliśmy, jak wypadł w debiutanckich występach kolejno dla Znicza Pruszków, Lecha Poznań, wreszcie Borussii Dortmund i Bayernu Monachium. Wniosek: Tylko w Polsce zaczynał od gola.

Debiuty Roberta Lewandowskiego w poprzednich klubach. Nie za...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24