Maskotki T-Mobile Ekstraklasy: Ejber i Gzub (Lech Poznań)

Wojciech Maćczak
Ejber i Gzub - maskotki Lecha Poznań
Ejber i Gzub - maskotki Lecha Poznań Roger Gorączniak
Koziołki z poznańskiego ratusza, bodące się codziennie o godzinie 12:00 są nieodłącznym symbolem i przy tym atrakcją turystyczną stolicy Wielkopolski. Nic dziwnego, że zostały również maskotkami klubu z Grodu Przemysława.

Zobacz koniecznie: Klubowe maskotki - dobry duch stadionów (WIDEO)

Kiedyś na Bułgarskiej koziołek był tylko jeden, ale wiosną 2011 roku dołączył do niego drugi, jak mówił dla portalu Gazeta.pl Krzysztof Garsztka z działu marketingu Lecha, jego brat, który wcześniej podróżował po świecie i podpatrywał doping na innych stadionach. Gdy koziołki były już dwa, postanowiono nadać im imiona. Odbyło się to w ramach głosowania internetowego, a wyniki ogłoszono podczas ubiegłorocznego dnia dziecka.

I tak maskotka z białą bródką, ubrana w niebieską koszulkę, otrzymała imię Gzub, z kolei drugą, z niebieską bródką i trykocie w niebiesko-białe pasy nazwano Ejberem. Jak mówił Garsztka, mimo że koziołki są braćmi, to znacząco się od siebie różnią. Ejber to zawadiaka, wojownik i dowcipniś, który płata często psikusy, jest kimś w rodzaju ultrasa. Z kolei Gzub jest spokojny i cichy, symbolizuje kibica – piknika.

Maskotki pojawiają się na każdym meczu domowym Lecha, nie wysuwają się jednak na pierwszy plan. Może wynika to z faktu, że ich główną rolą jest zachęcanie najmłodszych kibiców do udziału w dopingu na rzecz Lecha, a przecież w stolicy Wielkopolski nikt do tego specjalnej zachęty nie potrzebuje. Koziołki mają również silną konkurencję w postaci grupy tanecznej „Kolejorz Girls”, której występy skupiają uwagę zwłaszcza męskiej części publiczności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24