Mecz w kolorach Śląska

Wielkie Derby Śląska to dla piłkarskich kibiców z regionu Górnego Śląska jedno z najważniejszych wydarzeń sportowych roku. W szrankach naprzeciw siebie stają bowiem najbardziej utytułowane drużyny w kraju, zdobywcy czternastu tytułów mistrzowskich i odwieczni rywale.

I choć statuetek mistrza Polski obie ekipy mają na swoim koncie po tyle samo, tak w bezpośrednich pojedynkach statystyki przemawiają na korzyść Górnika. W dziewięćdziesięciu dwóch dotychczas rozegranych spotkaniach, niedzielny gospodarz zwyciężał 37 razy (Ruch-24). Ekipa z Roosevelta przeważa także w stosunku bramkowym, który wynosi 134 - 101. Przypomnijmy, że ostatnie WDŚ rozegrane zostały w lutym 2009 roku. Wtedy mimo to, że to "Niebiescy" pełnili rolę gospodarzy, zwycięstwo po pięknej bramce Adama Banasia, odnieśli zabrzanie.

W obecnych składach zarówno w Ruchu jak i w Górniku są piłkarze, którzy w przeszłości reprezentowali barwy niedzielnych rywali. Sebastian Olszar, dziś zawodnik "Niebieskich", grał dla "Trójkolorowych" od wiosny 2001 roku, do końca sezonu 2001/02. Łącznie strzelił dla Zabrza 6 goli. W obecnym Górniku "niebieską" przeszłość posiada z kolei Sebastian Nowak. Pierwszy bramkarz trenera Adama Nawałki, występował w Ruchu w latach 2003 - 2007. Obaj panowie z pewnością wybiegną jutro na zabrzańską murawę.

W składzie Górnika, to pewne, nie zabraknie też kontuzjowanego ostatnio Banasia, który zdołał pokonać uraz ścięgna Achillesa. Wciąż nieobecny będzie jednak Michał Pazdan, a dodatkowo do grona kontuzjowanych dołączyli Michał Jończyk oraz Adam Danch. Do wczoraj niepewny był także występ Bonina. Dziś już wiemy, że piłkarz znajduje się w szerokiej osiemnastoosobowej kadrze.

W przeciwieństwie do trenera Nawałki, szkoleniowiec gości Waldemar Fornalik ma do dyspozycji niemal cały skład. Nieobecny będzie prawdopodobnie tylko Łukasz Derbich.