Meczami towarzyskimi też można punktować

Reprezentacja Polski - mecze towarzyskie, wyniki, powołania, polska kadra na Euro 2012

Reprezentacja Polski w piłce nożnej jest w tym momencie 70. drużyną narodową świata. W rankingu FIFA oglądamy plecy takich państw jak Gwinea, Peru, Gabon czy Panama. Przed nami jest co najmniej kilkanaście (a bliżej kilkudziesięciu) reprezentacji, przed potyczkami z którymi kibice kalkulują, czy wygramy "z jankami" 3:0 czy 5:0. Nie wygrywamy w takich rozmiarach, nie wygrywamy w jakichkolwiek. Po prostu rzadko wygrywamy.
Selekcjoner Franciszek Smuda uważa, że spadamy w rankingu FIFA, bowiem mecze towarzyskie są fatalnie punktowane. Wedle niego niemożliwe jest utrzymanie wysokiej, lub choćby przyzwoitej, pozycji w zestawieniu, gdy na starcie ma się utrudnione zadanie. Ma w tym sporo racji, co przybliży zapoznanie z zasadami tworzenia rankingu. W meczach towarzyskich można jednak punktować!

Ranking FIFA jest bardzo ważny, czy trener Smuda uznaje go za rzetelny i sprawiedliwy, czy też nie. Wedle niego ustala się podział drużyn na koszyki w losowaniu choćby eliminacji mistrzostw świata. W tym momencie jesteśmy 35. drużyną Europy, co wróży losowanie z czwartego koszyka. Co to oznacza? Ano to, że nasza droga do brazylijskiego mundialu może być szalenie trudna.

Zasady tworzenia rankingu FIFA:
Punkty za konkretny mecz wylicza się ze wzoru P = M x I x T x C, gdzie:
czynnik M jest liczbą punktów przyznaną za rozegrany mecz:
M = 3 - za wygrany w regulaminowym czasie gry lub po dogrywce,
M = 2 - za wygrany po serii rzutów karnych,
M = 1 - za remis lub za przegraną w serii rzutów karnych,
M = 0 - za przegraną w regulaminowym czasie gry lub po dogrywce;
czynnik I jest wagą rozegranego meczu:
I = 1,0 – za mecz towarzyski lub za mecz w turnieju towarzyskim,
I = 2,5 – za mecz rozegrany w kwalifikacjach do Mistrzostw Świata lub mistrzostw kontynentalnych,
I = 3,0 – za mecz rozegrany w finałach mistrzostw kontynentalnych lub w Pucharze Konfederacji,
I = 4,0 – za mecz rozegrany w Finałach Mistrzostw Świata;
czynnik T jest siłą przeciwnika obliczoną na podstawie rankingu poprzedzającego mecz. Siła drużyn jest oparta na wzorze: 200 minus miejsce w rankingu przeciwników. Jedynie lider rankingu, w odstępstwie od reguły, ma 200 punktów. Drużyny poniżej 150 miejsca mają zawsze 50 punktów.
czynnik C jest siłą konfederacji, w ramach której jest rozgrywany mecz, a obliczany jest na podstawie wyników meczów ostatnich trzech Finałów Mistrzostw Świata. W tej chwili państwa z Europy i Ameryki Południowej mają współczynnik 1,00; z Ameryki Północnej 0,88; Afryki 0,86; natomiast z Azji i Oceanii 0,85. Jeśli mecz jest rozgrywany pomiędzy reprezentacjami pochodzącymi z różnych konfederacji, czynnik C jest średnią arytmetyczną z sił konfederacji, do których należą obie reprezentacje.

Z obliczonych punktów za mecze rozegrane przez cztery ostatnie lata obliczane są cztery średnie arytmetyczne - każda dla jednego roku, następnie średnie te są sumowane z następującymi wagami:
1 – dla średniej z punktów za mecze rozegrane w ciągu ostatnich 12 miesięcy,
0,5 – dla średniej z punktów za mecze rozegrane od 13 do 24 miesięcy temu,
0,3 – dla średniej z punktów za mecze rozegrane od 25 do 36 miesięcy temu,
0,2 – dla średniej z punktów za mecze rozegrane od 37 do 48 miesięcy temu.

Jak to wygląda w praktyce?
W piątek 25 marca zmierzymy się w meczu towarzyskim z Litwą, która w rankingu zajmuje 54 miejsce. Oto możliwe scenariusze przyznania nam punków do rankingu FIFA:
porażka z Litwą to 0 punktów do rankingu. Każda porażka, niezależnie od rangi spotkania i siły rywala, nie daje gratyfikacji punktowej.
remis z Litwą to 146 punktów do rankingu, bowiem tyle wynika ze wzoru P=M x I x T x C; Punkty = 1 x 1 x 146 x 1
zwycięstwo nad Litwą to 438 punktów, bowiem Punkty = 3 x 1 x 146 x 1

Kolejnym rywalem Polski będzie Grecja, która zamyka pierwszą dziesiątkę. Oto możliwe warianty punktowe w starciu z niedawnym Mistrzem Europy:
porażka z Grecją to 0 punktów
remis z Grecją to 190 punktów, bowiem Punkty = 1 x 1 x 190 x 1
zwycięstwo nad Grecją to 570 punktów, bowiem Punkty = 3 x 1 x 190 x 1

Do zgarnięcia mamy więc 1008 punktów. Naprawdę jest się o co bić.

W eliminacjach do Mistrzostw Świata w RPA punktowaliśmy następująco:
remis ze Słowenią to 302,5 punktów, bowiem P = 1 x 2,5 x 121 x 1
zwycięstwo z San Marino to 375 punktów, bowiem P = 3 x 2,5 x 50 x 1
zwycięstwo z Czechami to 1440 punktów, bowiem P = 3 x 2,5 x 192 x 1
porażka ze Słowacją to 0 punktów
porażka z Irlandią Północną to 0 punktów
zwycięstwo z San Marino to 375 punktów, bowiem P = 3 x 2,5 x 50 x 1
remis z Irlandią Północną to 422,5 punktów, bowiem P = 1 x 2,5 x 169 x 1
porażka ze Słowenią to 0 punktów
porażka z Czechami to 0 punktów
porażka ze Słowacją to 0 punktów

W całych eliminacjach do mundialu w RPA zdobyliśmy 2915 punktów, czyli średnio 291,5 na mecz. Nieprawdą jest więc teza, że grając jedynie spotkania towarzyskie, nieunikniony jest spadek w rankingu. Wszystko jest w nogach piłkarzy, którzy mogą zdobywać w starciach "o nic" więcej punktów do rankingu, niż miało to miejsce w niedawnych eliminacjach.

Gospodarze mistrzostw w przededniu turnieju i dwa lata przed nim:
2000 - Holandia była w rankingu 21, natomiast dwa lata wcześniej 25
2000 - Belgia była w rankingu 30, natomiast dwa lata wcześniej 36
2002 - Korea Południowa była w rankingu 40, tak jak dwa lata wcześniej
2002 - Japonia była w rankingu 32, natomiast dwa lata wcześniej 56
2004 - Portugalia była w rankingu 20, natomiast dwa lata wcześniej 5
2006 - Niemcy byli w rankingu na 19 pozycji, natomiast dwa lata wcześniej na 9
2008 - Austria była w rankingu 101, natomiast dwa lata wcześniej 79
2008 - Szwajcaria była w rankingu 48, natomiast dwa lata wcześniej 35
2010 - RPA było w rankingu 83, natomiast dwa lata wcześniej 69

Spośród 9 państw-gospodarzy, które organizowały wielkie piłkarskie imprezy w latach dwutysięcznych, w ciągu dwóch lat przed turniejem trzy awansowały w rankingu FIFA, jedno utrzymało pozycję, natomiast pięć spadło (maksymalnie o 22 pozycje). Drużyny te, naturalnie, opuściły wszystkie mecze eliminacyjne. W marcu 2009 roku Polska zajmowała w rankingu 29 miejsce, a w najnowszym zostaliśmy sklasyfikowani na 70, co oznacza spadek o 41 pozycji! W tym czasie europejskie drużyny zdążyły rozegrać zaledwie 4 kolejki spotkań w ramach eliminacji do EURO 2012. Rozegrają one jeszcze o kilka lepiej punktowanych meczów więcej, natomiast nam "odejdą" punkty za dobre wyniki uzyskiwane przez kadrę w 2007 roku. Jeśli Polska nie zacznie seryjnie wygrywać, może być tylko gorzej...