Michał Probierz wraca do meczu z Austrią na Euro 2024
Selekcjoner reprezentacji Polski, Michał Probierz zabrał głos niespełna miesiąc po zakończeniu Euro 2024. Szkoleniowiec w rozmowie z Kanałem Sportowym przyznał, że drugi mecz z Austrią nie wyglądał do pewnego momentu źle i Biało-Czerwoni mogli, a nawet powinni w niektórych sytuacjach zachować się znacznie lepiej. Selekcjoner jednocześnie tłumaczył, że nie ma sobie nic do zarzucenia w kwestii wyborów personalnych. Nie przegrywali bowiem 0:3 do 60. minuty.
- Miałbym do siebie pretensje, gdybyśmy przegrywali 0:3 po 60 minutach. To bym miał pretensję i bym powiedział, kurde no rzeczywiście. Ale nie, w 60. minucie gdy wchodzili Świderski i Lewandowski. Gdyby wcześniej Piątek zagrał do Zalewskiego to wychodziłby sam na sam, a uderzył z dystansu. I po sytuacji, kiedy straciliśmy bramkę na 1:2 mieliśmy sytuację Świderskiego na 2:2 i ten mecz byłby zupełnie inny. Później zagraliśmy na wariackich papierach, zagraliśmy nieodpowiedzialnie i w taki sposób, że nie powinniśmy tak grać - zakończył w rozmowie z Kanałem Sportowym, selekcjoner Michał Probierz.
Reprezentacja Polski zakończyła swój udział na Euro 2024 po ostatnim meczu z Francją w Dortmundzie. W obliczu porażek w dwóch pierwszych meczach: z Holandią (1:2) oraz Austrią (1:3) szans na wyjście z grupy już nie było. Z Francją udało się wywalczyć jeden punkt, po tym jak rzut karny pewnie (za drugim razem) wykorzystał Robert Lewandowski.
Miliard Cristiano Ronaldo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?