W Cracovii jest sporo absencji. Oprócz Pestki zabieg przejdzie jeszcze Radosław Kanach. Nadal do gry nie jest przewidziany Michal Siplak. Nie trenuje Michael Gardawski. W przyszłym tygodniu do zajęć ma za to wrócić Milan Dimun. Za żółte kartki pauzuje Pelle van Amersfoort, a za czerwoną Ivan Marquez.
Cracovia nie chciała robić transferów w zimie, ale wobec tylu problemów kadrowych zmieni decyzję. Do drużyny być może dołączy Luis Rocha. To lewy obrońca z krótkim kontraktem w Legii Warszawa. - Był temat, ale na dziś jest nieaktualny. Prowadzimy też inne rozmowy - przekonuje Probierz.
W kadrze Cracovii znajduje się obecnie 19 obcokrajowców z 11 różnych krajów. Dziennikarze dopytywali na konferencji trenera czy w drużynie aby nie zachwiano balansu między Polakami a obcokrajowcami. - Zaczyna mnie to irytować, zaczynam się śmiać. W innych klubach gra podobna liczba obcokrajowców, a nie słyszę narzekania. Zwróćmy uwagę, że młodzi wyjeżdżają w wieku 16, 17, 18 lat. Popatrzmy na to! Nie ma skąd tych chłopaków brać. My bierzemy swoich, a przykładem jest Jasiu Ziewiec z rocznika 2004, który zadebiutował w meczu z Wartą Poznań. Wszedł w bardzo trudnym momencie, a jakoś nie zauważyłem ochów i achów, jak w przypadku innych zespołów, gdzie jest wielkie halo. Bardzo proszę, delikatnie proszę, by wszyscy się od Probierza odżegnali - mówi sam zainteresowany.
- Zaczyna mnie irytować opinia, że mam coś do Polaków. To jest dopowiadanie. Jeżeli ktoś chce mnie pouczać odnośnie piłki to ja przypominam: prowadzę 15 lat zespoły z ekstraklasy, przez 17 lat sam grałem, więc nie jestem z pierwszej łapanki. Eksperci, którzy byli dyrektorami i im nie wyszło, niech najpierw spojrzą w lustro i odpowiedzą na pytanie, czy dobrze wykonali swoją robotę. Bo krytykować i opisywać po to każdy potrafi - zaznacza Probierz.
Cracovia źle punktuje na starcie roku. Gdzie tkwi problem? - Chcieliśmy zagrać zupełnie inaczej. Wypadło jednak nam wielu zawodników. Trzeba przetrwać ten początek - zaznacza Probierz, dodając że wierzy w Marcosa Alvareza.
Na zasadzie transferu do Rakowa Częstochowa przeszedł Mateusz Wdowiak. Skrzydłowy nie chciał przedłużyć umowy na proponowanych warunkach i znaczną część jesieni spędził w rezerwach. - Życzę mu powodzenia, niech mu się wiedzie. Nie mam do niego nic. Piłkarz i trener zawsze mogą się spotkać. Może jak kiedyś będę portierem w szpitalu to się spotkamy - dodaje Probierz.
TRANSFERY w GOL24
Więcej o TRANSFERACH - wypożyczenia, transfery definitywne, testy, wolni agenci, spekulacje
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?