Miedź Legnica - Zagłębie Sosnowiec 2:2. Jest cenny punkt, ale można było zgarnąć całą pulę [WYNIK, RELACJA]

Leszek Jaźwiecki
Leszek Jaźwiecki
Miedź Legnica - Zagłębie Sosnowiec 2:2
Miedź Legnica - Zagłębie Sosnowiec 2:2 Piotr Krzyzanowski/Polska Press Grupa
Walczące o utrzymanie w Lotto Ekstraklasie Zagłębie Sosnowiec zremisowało w Legnicy z Miedzią 2:2. Gospodarzy dwukrotnie wyprowadzał na prowadzenie Fin Petteri Forsell, dwa gole zdobył także najskuteczniejszy piłkarz sosnowiczan Vamara Sanogo. W sytuacji w jakiej znajduje się Zagłębie jeden punkt może okazać się za mało by osiągnąć cel.

Do składu Zagłębia powrócił Szymon Pawłowski, który w ostatnim spotkaniu z Wisłą Płock musiał pauzować za kartki. Z tego samego powodu nie zagrał w tym spotkaniu Martin Toth.

Słowak rozpoczął mecz od pierwszego gwizdka, zabrakło za to jego rodaka Patrika Mraza, który został ukarany czwartą w tym sezonie żółtą kartką. Na ławce zabrakło także trenera Valdasa Ivanauskasa, który oglądał spotkanie z trybun.

Zobaczcie zdjęcia z meczu:

Miedź rozpoczęła to spotkanie z animuszem, zaatakowała bramkę Lukasa Hrosso. Obrońcy Zagłębia nie zareagowali na to odpowiednio i pozostawiony bez opieki w polu karnym Petteri Forsell szybko otworzył wynik. Fin uderzył precyzyjnie, piłka odbiła się jeszcze od słupka i wpadła do siatki.

- Za łatwo tracimy takie bramki - złościł się Mateusz Cichocki.

Zimny prysznic podziałał mobilizująco na piłkarzy z Sosnowca i gospodarze długo nie cieszyli się prowadzeniem. Po kolejnym ataku ekipy z Sosnowca Vamara Sanogo wykorzystał asystę Żarko Udovicicia i strzelił w 10 minucie swoją 10 bramkę w tym sezonie. To zapowiadało spore emocje, ale potem gra się wyrównała.

Trwała wymiana ciosów, bramkarze przez cały czas musieli mieć się na baczności. W 31 min. z powodu kontuzji boisko musiał opuścić Giorgos Mygas. Sztab szkoleniowy musiał dokonać roszad w ustawieniu, co jeszcze bardziej wprowadziło zamieszanie w linii obrony gości.

Kiedy wydawało się, że pierwsza połowa zakończy się remisem kolejny błąd przydarzył się obrońcom Zagłębia. Odbitą piłkę od Totha w polu karnym przejął Forsell i po raz drugi posłał ją do siatki. Na szybką odpowiedź goście nie mieli już czasu.

Druga połowa rozpoczęła się od ataków Zagłębia... i urazu Sanogo. Francuz po starciu z Aleksandarem Miljkoviciem długo leżał na murawie, ale sztab medyczny stanął na wysokości zadania i najlepszy strzelec Zagłębia powrócił na boisko. W 55 min bliski wyrównania był Mateusz Możdżeń, ale po jego strzale z rzutu wolnego piłkę zdołał wybić bramkarz Miedzi.

W 59 min Toth blokował strzał Ojamy, zdaniem sędziego Raczkowskiego piłkarz Zagłębia zagrał ręką. Piłkę na 11 metrze ustawił już Forsell, ale wtedy arbiter postanowił skorzystać z systemu VAR. Po chwili wrócił na boisko i anulował swoja decyzje. Po 10 minutach piłka ponownie została ustawiona na 11 metrze.

Tym razem Kornel Osyra faulował w polu karnym Tomasza Nawotkę i stojący blisko arbiter nie miał wątpliwości. Jedenastkę na bramkę zamienił Sanogo.

Po wyrównującej bramce Zagłębie nadal atakowało chcąc zdobyć zwycięskiego gola. Zaskoczeni piłkarze Miedzi nie mogli wrócić do gry, jaka prezentowali do przerwy. W 77 min po strzale Omara Santany byli bliscy strzelenia trzeciego gola, ale piłkę przed linią bramkową wybił Cichocki.

W końcówce oba zespołu postawiły wszystko na jedna kartę. Bliski strzelenia trzeciej bramki był Forsell, ale bramkarz Zagłębia nie dał się zaskoczyć. Sędzia doliczył aż 7 min, w 95 piłkę meczową miała Gabedawa, ale z bliska nie trafił do siatki. Po drugiej stronie dwie minuty później wyczyn Gruzina skopiował Borja Fernandez i spotkanie zakończyło się podziałem punktów.

Miedź Legnica - Zagłębie Sosnowiec 2:2 (2:1)

1:0 Petteri Forsell (4),
1:1 Vamara Sanogo (10),
2:1 Petteri Forsell (45+2),
2:2 Vamara Sanogo (71-karny)

Sędziował Paweł Raczkowski (Warszawa)
Widzów 4.336

Miedź Dżanajew - Miljković (86. Bartczak), Osyra, Monteiro, Pikk (88. Żyro) - Ojamaa, Fernández, Augustyniak, Santana, Camara (75. Piasecki) - Forsell.

Zagłębie S. Hrosso - Mygas (31. Gabedawa), Cichocki, Toth (75. Polczak), Heinloth - Nawotka, Gressak (62. T. Nowak), Możdżeń, Udovicić - Pawłowski, Sanogo.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Puchar Tymbarku na Stadionie Śląskim

W PUNKT ODC. 3 Ekstraklasa podzielona!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Miedź Legnica - Zagłębie Sosnowiec 2:2. Jest cenny punkt, ale można było zgarnąć całą pulę [WYNIK, RELACJA] - Dziennik Zachodni

Wróć na gol24.pl Gol 24