"Miedziowi" przed meczem z AS Romą trenują w nocy

Przemysław Pluta/Gazeta Wrocławska
Piłkarze Zagłębia Lubin dotarli do Chicago
Piłkarze Zagłębia Lubin dotarli do Chicago Piotr Jarmułowicz
Niemal 24 godziny trwała podróż piłkarzy Zagłębia Lubin do Chicago, gdzie w niedzielę (godz. 21.30 czasu polskiego) zmierzą się w meczu towarzyskim z AS Romą. Podopieczni trenera Pavla Hapala podróżowali najpierw autokarem - do Berlina, a stamtąd via Londyn do USA już oczywiście samolotem.

- Włosi poprosili mnie o zaprezentowanie tego meczu i chętnie się zgodziłem, bo to dobry pomysł. W Chicago mieszka wielu Włochów i Polaków. Spotkanie będzie stanowiło bardzo dobry test dla Zagłębia, ale i dla drużyny rzymskiej. Jestem przekonany, że takie mecze rozgrywane w okresie przygotowawczym, bardzo służą piłkarzom - mówi Zbigniew Boniek, były gracz AS Romy, który został ambasadorem tego pojedynku. - Jeśli drużyna w tym czasie będzie normalnie trenowała i zagra dobry mecz, to taka podróż nie zaburzy przygotowań.

7-8 godzin w samolocie i rozegranie meczu to dla dobrego, zawodowego piłkarza żaden problem - dodaje Zibi.Za oceanem lubinianom daje się we znaki wilgotność powietrza, która sięga blisko 70 procent, przy odczuwalnej temperaturze sięgającej 28 stopni Celsjusza.

Mimo że zawodnicy odczuli siedmiogodzinną różnicę czasu oraz przebyte 10 tysięcy kilometrów, to o odpoczynku nie mogło być mowy. Piłkarze dostali od trenerów chwilę wolnego na odświeżenie i zjedzenie posiłku, a o godzinie 18 czasu lokalnego stawili się na pierwszym treningu. To bez wątpienia pierwsze zajęcia w historii klubu, które rozpoczęły się o godzinie 1 w nocy - bo pamiętajmy, że wszyscy członkowie ekipy Zagłębia funkcjonują według czasu polskiego!

Zbigniew Boniek przewiduje, że siódma drużyna minionego sezonu w Serie A wystawi do gry mocny skład. - AS Roma ma nowego trenera (Czech Zdeněk Zeman - przyp. red.) i nowe cele na przyszły sezon. Jestem przekonany, że rywale Zagłębia poważnie potraktują to spotkanie, bo przecież to element przygotowań do kolejnego sezonu Serie A. Sami piłkarze Romy będą chcieli udowodnić swoją wartość, pracują przecież z nowym szkoleniowcem - mówi. - Piłkarze Zagłębia muszą uważać na wszystkich zawodników: Osvaldo, Lamela, Totti… To bardzo dobrzy piłkarze - dodaje Zibi.

Co ciekawe, Boniek przyznaje, że założył się ze znajomym, że AS Roma będzie największą niespodzianką rozgrywek Serie A i zdobędzie tytuł mistrza Włoch (do tej pory ma na koncie trzy tytuły). - Oczywiście zdaję sobie sprawę, że to praktycznie niemożliwe. Rzymianie na pewno zagrają o przepustkę do Ligi Mistrzów - kończy Zibi i typuje w niedzielnym meczu Zagłębia z Romą remis 2:2. Jak będzie, przekonamy się w niedzielę późnym wieczorem.

Gazeta Wrocławska

Jesteś już fanem Ekstraklasa.net na Facebooku?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24