Mikael Ishak na celowniku wielkich europejskich marek. Czy kapitan Kolejorza już zimą opuści Lecha Poznań?

Podczas letniego okienka transferowego mówiło się, że Szwedem zainteresowany jest niemiecki drugoligowiec - FC St. Pauli. Temat szybko został jednak zamknięty, bowiem oczekiwania zarządu Kolejorza przekraczały możliwości zespołu zza naszej zachodniej granicy. Temat odnośnie potencjalnego transferu Ishaka do innego zespołu będzie jednak w najbliższym czasie powracać jak bumerang.

Lubomir Satka po meczu Lecha Poznań z Austrią Wiedeń:

Kapitan Lecha Poznań odnalazł swoją świetną formę, strzela na potęgę i jest ważną postacią w talii kart Johna van den Broma. Dodatkowo Szwedowi w czerwcu 2023 roku kończy się kontrakt. Oznacza to, że zgodnie z Prawem Bosmana (art. 18 Regulaminu FIFA), na pół roku przed wygaśnięciem kontraktu będzie mógł negocjować i podpisać umowę z dowolnym klubem, a Lech nie otrzyma za niego ani złotówki (pod warunkiem że przeniesie się w letnim okienku transferowym).

Portal fotbolldirekt.se informuje na swoich łamach o zainteresowaniu kapitanem Lecha Poznań przez dwa szwedzkie kluby Malmoe FF i Hammarby. Według dziennikarzy najskuteczniejszy zawodnik niebiesko-białych ma być w kręgu zainteresowania także takich wielkich i uznanych marek jak Olympiakos Pireus, FC Koeln, Olimpique Lyon, LOSC Lille czy Galatasaray.

Ishak przebywa w Poznaniu od 2020 roku, gdzie przyszedł na zasadzie wolnego transferu. Wcześniej grał m.in. w niemieckiej Norymbergi, czy duńskiego Randers. Od tego czasu stał się liderem zespołu, a także jego kapitanem. Dla Lecha Poznań rozegrał już łącznie 81 meczów, strzelił 48 goli i zaliczył 12 asyst.