Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mikael Ishak oficjalnie nowym napastnikiem Lecha Poznań. Tomasz Rząsa: "Nasz skauting obserwował go od dobrych kilku lat"

Dawid Dobrasz
Dawid Dobrasz
- Tego zawodnika nasz skauting obserwował od kilku dobrych lat. Szwed grał i w 1. Bundeslidze oraz na jej zapleczu, zdobywał tam bramki. Występował również w Danii, gdzie strzelił 34 gole. Właśnie tam w Randersach, utwierdziliśmy się, że Mikael gra w stylu, który nam odpowiada - mówi o nowym nabytku Tomasz Rząsa.
- Tego zawodnika nasz skauting obserwował od kilku dobrych lat. Szwed grał i w 1. Bundeslidze oraz na jej zapleczu, zdobywał tam bramki. Występował również w Danii, gdzie strzelił 34 gole. Właśnie tam w Randersach, utwierdziliśmy się, że Mikael gra w stylu, który nam odpowiada - mówi o nowym nabytku Tomasz Rząsa. lechpoznan.com/fot. Przemysław Szyszka
We wtorek wieczorem Mikael Ishak oficjalnie podpisał z Kolejorzem trzyletni kontrakt obowiązujący do 30 czerwca 2023 roku. Szwed jest trzecim transferem Lecha Poznań przed startem sezonu.

Mikael Ishak w poniedziałek rano pożegnał się ze swoim poprzednim klubem 1.FC Nurnberg i wieczorem po godz. 19 wylądował na poznańskim lotnisku Ławica. We wtorek przechodził testy medyczne i jeszcze tego samego dnia parafował umowę z Lechem Poznań. 27-letni napastnik przychodzi do Kolejorza na zasadzie wolnego transferu.

- Lech w każdym sezonie ma walczyć o trofea i to mnie właśnie przekonało, żeby dołączyć do Kolejorza. Jestem bardzo zadowolony ze swojego wyboru. Chcę osiągać sukcesy, ale przede wszystkim chcę pomagać zespołowi w zwycięstwach, tak bardzo, jak to możliwe. To jest moja praca - mówi Mikael Ishak dla oficjalnej strony klubowej. - Jestem graczem zespołowym, który zawsze będzie walczyć dla drużyny. Słyszałem też wiele o kibicach Lecha i wiem, że są bardzo oddani. Grałem w klubach, w których presja była duża m.in. w Norymberdze i Kolonii. Lubię to.

Zachwytów nad nowym nabytkiem nie ukrywa dyrektor sportowy Tomasz Rząsa, który wspomina, że Ishak był obserwowany przez skauting Lecha od dłuższego czasu.

- Tego zawodnika nasz skauting obserwował od kilku dobrych lat. Szwed grał i w 1. Bundeslidze oraz na jej zapleczu, zdobywał tam bramki. Występował również w Danii, gdzie strzelił 34 gole. Właśnie tam w Randersach, utwierdziliśmy się, że Mikael gra w stylu, który nam odpowiada. Jest to piłkarz, który bardzo dobrze gra tyłem do bramki, uczestniczy w każdym ataku zespołu. Jest też dobry do gry kombinacyjnej, ale również do wyjścia na prostopadłe podanie. Jest zwrotny, szybki i silny. W samym polu karnym Ishak jest bardzo groźny. Potrafi bardzo dobrze uderzyć lewą i prawą nogą. Liczymy na to, że szybko wkomponuje się do naszego stylu gry. Liczymy, że swoją dobrą postawą w Lechu Poznań będzie mógł się zaprezentować szerszej publiczności i ponownie trafić do reprezentacji Szwecji - wypowiada się dla oficjalnej strony klubowej Lecha Poznań Tomasz Rząsa.

Zobacz też: "Mikael Ishak był bardzo wysoko na naszej liście. Mam nadzieję, że będzie strzałem w 10" - mówi Dariusz Żuraw

Mikael Ishak urodził się w Szwecji, a ma asyryjskie pochodzenie. W obecnym sezonie jego postawa nie zachwyciła, zresztą jak całego 1. FC Nurnberg. Klub miał walczyć o awans, a do ostatnich sekund walczył w barażu o utrzymanie. Ishak w tym sezonie zagrał tylko w 11 spotkaniach, w których strzelił jedną bramkę. Na boisku spędził łącznie 776 minut (480 w lidze, 127 w Pucharze Niemiec i 169 w barażu), ale w sezonie zmagał się także z kontuzjami. W dwumeczu barażowym o utrzymanie w 2. Bundeslidze nie zdobył gola. Spotkania z Ingolstadt opóźniły przyjście napastnika do Poznania.

Szwed miał dużo lepsze poprzednie sezony. W rozgrywkach 2018/19 1. FC Nurnberg występował w Bundeslidze, a Ishak w 29 meczach zdobył 4 gole i zaliczył 4 asysty. Do tego w 2 meczach DFB Pokal dołożył 2 gole. Jeszcze lepiej prezentował się w sezonie 17/18, gdy w 2. Bundeslidze w 28 meczach zdobył 12 goli i zaliczył 8 asyst, wymiernie pomagając w awansie swojego klubu do najwyższej klasy rozgrywkowej w Niemczech. Snajper wcześniej występował w duńskim Randers FC, gdzie w 78 spotkaniach strzelił 34 gole. W przeszłości był również zawodnikiem m.in. włoskiego FC Crotone, niemieckiego 1. FC Köln oraz szwajcarskiego FC St.Gallen.

27-letni snajper wystąpił 4 razy w kadrze Szwecji i strzelił jednego gola w 2016 roku przeciwko Estonii, kiedy został powołany do tzw. krajowej reprezentacji. Ostatni raz był powołany do kadry w październiku 2018 roku. Napastnik był także członkiem drużyny olimpijskiej Szwecji, która grała na igrzyskach w Rio De Janeiro. W trzech meczach zdobył wówczas jedną bramkę w zremisowanym straciu z Kolumbią. Grał także przeciwko Nigerii i Japonii.

Były trener Lecha Poznań - Mariusz Rumak - przed meczem Kolejorza z Cracovią:

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gol24.pl Gol 24