Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mistrz Polski zespołu na Europę nie ma. Będzie kompromitacja w eliminacjach Ligi Mistrzów?

Jakub Guder/Gazeta Wrocławska
Na nieco ponad dwa tygodnie przed pierwszym meczem w eliminacjach Ligi Mistrzów czas spojrzeć prawdzie w oczy. Śląsk Wrocław w tej chwili ma drużynę, dla której pokonanie mistrza Czarnogóry będzie nie lada wyzwaniem.

W ewentualnych spotkaniach w kolejnej rundzie możemy dostać niezłe lanie od Celticu, Anderlechtu czy Partizana Belgrad - ekip rok w rok grających w Europie, które takie zespoły, jak mistrz Polski, regularnie zjadają na futbolowe śniadanie.

Mało tego. Gdy popatrzymy na kadrę, która w niedzielę pojechała na zgrupowanie do Chorwacji, to możemy mieć uzasadnione obawy o postawę WKS-u w lidze w nadchodzącym sezonie.

Tak naprawdę w tej chwili można być tylko spokojnym o obsadę bramki. Marian Kelemen jest nie do ruszenia, a Rafał Gikiewicz też ma swoją klasę. Reszta pozycji to w większości znaki zapytania.

W obronie ze starego składu został jedynie Mariusz Pawelec. Pozostali to wciąż w dużej mierze niewiadoma. Marcin Kowalczyk - w założeniu podstawowy prawy obrońca - w ciągu ostatnich dwóch lat zagrał siedem ligowych spotkań. Jego zmiennik Tadeusz Socha jest niezły w ofensywie, ale z tyłu popełnia błędy. Z lewej strony lepiej nie jest. Amir Spahić zaliczył minionej wiosny tylko słaby mecz w Pucharze Polski przeciwko Arce Gdynia. Wcześniej leczył kontuzję. Wciąż nie wiadomo czego można oczekiwać od Patrika Mraza. Początek ostatniej rundy miał nieudany, ale w ostatnich spotkaniach sezonu prezentował się przyzwoicie. W środku obrony niepewność jest równie duża.

W II linii w mistrzowskim sezonie było czterech defensywnych pomocników. Zostali Przemysław Kaźmierczak i Rok Elsner. Skrzydłowi Patejuk i Sobota zmienników nie mają, a Sebastiana Milę mogą zastąpić Mateusz Cetnarski i Dalibor Stevanović. Wciąż jednak nie potwierdzili pokładanych w nich nadziei.

Napastników niby jest trzech, ale z każdym jest jakiś problem. Johan Voskamp z powodu drobnego urazu nie grał w sparingu z Karpatami Lwów. Zresztą, od kiedy ostatniej zimy dostał w kość w Spale, stracił strzelecką moc i wiosną grywał właściwie ogony, mimo że jesienią 2011 strzelił w lidze 6 goli. Cristian Diaz jest w trenerskiej niełasce. Z przylotem do Polski z wakacji spóźnił się tak, że w Spale w ogóle nie ćwiczył. To oczywiście doprowadziło do wściekłości Oresta Lenczyka, z którym Argentyńczyk już miewał na pieńku. Oczywiście, w piątek go nie wystawił, no bo rzecz jasna trudno liczyć na zawodnika, którego ominęła połowa okresu przygotowawczego. Tylko na kogo w tej sytuacji ma postawić szkoleniowiec Śląska? Został Łukasz Gikiewicz - chłopak, owszem, waleczny, ale jeśli podstawowym żądłem na Europę miałby być piłkarz mający na koncie zaledwie pięć goli w ekstraklasie, to ta Europa nie powinna się obawiać.

Aż strach pomyśleć, co się stanie, gdy do tego dojdą kontuzje. I nawet jeśli wierzyć w trenerską moc trenera Lenczyka, to z pustego nawet Salomon nie naleje.

Pusta jest też klubowa kasa. Mistrz Polski szuka piłkarzy tylko bez kontraktów (a i to tanie nie jest), bo wciąż nie wie, czy i ile dostanie pieniędzy od Zygmunta Solorza. Kilka tygodni temu podczas audiencji u właściciela Polsatu prezydent Rafał Dutkiewicz usłyszał, że partner ze sponsorowania WKS-u wycofywać się nie zamierza. Mimo to dowiedzieliśmy się niedawno, że trwają poszukiwania kogoś, kto polsatowskie akcje wykupi. Tylko czy znajdzie się ktoś taki w dobie, gdy futbol jest w odwrocie? Gdy Józef Wojciechowski rozsprzedaje Polonię Warszawa, Andrzej Kuchar ma dosyć inwestowania w Lechię, a Wisła i Legia zaciskają pasa?

Odpadnięcie z Ligi Mistrzów już w II rundzie eliminacji Ligi Mistrzów byłoby ogromną wpadką. Awans przedłuży przygodę z europejskimi pucharami, chociaż faza grupowa nawet Ligi Europejskiej to w tej chwili raczej marzenie ponad stan. Bo na Oporowskiej zamiast budować zespół na miarę Europy, uzupełniają raczej kadrę na rodzimą ekstraklasę.

Gazeta Wrocławska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24