Sąsiedzi z dolnej części tabeli stoczyli dzisiaj bój w Gaci. MKS przegrywał, choć nie złamało to psychiki podopiecznych Tomasza Kazimierowicza, którzy tuż przed przerwą doprowadzili do remisu. Mecz był bardzo wyrównany, o czym mówi trener drużyny przyjezdnej:
- Uważam, że w pierwszej połowie zagraliśmy słabe spotkanie, Gać miała więcej z gry. Każdy jednak miał swoje sytuacje, a mecz był mniej więcej na remis. Na szczęście bramka do szatni miała bardzo dobry wpływ na chłopaków. W drugiej połowie mieliśmy trochę więcej przewagi w polu i aż do momentu strzelenia bramki byliśmy nieco lepsi. Później przeciwnik postawił wszystko na jedną szale i zrobiło się nerwowo. Przed meczem byliśmy nastawieni na zwycięstwo, w końcu jak nie teraz, to kiedy. Po serii niepowodzeń liczyliśmy na wygraną, którą udało się osiągnąć.
Dzięki tej wygranej gracze MKS-u poszczycić się mogą 12-punktowym dorobkiem, który - póki co - gwarantuje utrzymanie się w lidze.
Foto-Higiena Gać -MKS Kluczbork 1:2 (1:1)
Bramki: 1:0 Jarzębowski – 20., 1:1 Przybylski – 45., 1:2 Błaszkiewicz – 72.
MKS: Grzesiak – Paradowski, Błaszkiewicz, Leśniak, Moś (82. Staszkiewicz) – Huć (67. Glinka), Nykiel (40. Chmielowiec), Jaszczuk (67. Skibiński) – Lewandowski, Przybylski, Zieliński
Kartki: Chmielowiec, Przybylski, Lewandowski, Błaszkiewicz, Grzesiak
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
