Motor Lublin przed trudnym meczem wyjazdowym. Żółto-biało-niebiescy zagrają w Suwałkach z tamtejszymi Wigrami

BLIT
Piłkarzy z Lublina czeka daleki wyjazd do Suwałk. Tam zmierzą się z jedną z najlepszych ekip bieżącego sezonu - Wigrami Suwałki. To dla nich szansa na rehabilitację po słabym starcie rozgrywek.

Początek sezonu w wykonaniu zespołu z Lublina jest rozczarowujący. Lubelski zespół zdobył zaledwie siedem punktów w siedmiu meczach. Dotychczas zwyciężyli tylko raz z przedostatnią w tabeli Olimpią Elbląg. Zaliczyli ponadto dwie porażki i aż cztery remisy.

Dla kontrastu ich najbliżsi rywale tylko raz w bieżącym sezonie nie zdobyli kompletu punktów. Zespół z Suwałk przegrał 0:1 wyjazdowe spotkanie z Błękitnymi Stargard. Podopieczni Dawida Szulczka wygrali wszystkie pozostałe pięć spotkań. Żółto-biało-niebiescy mają zatem przed sobą bardzo trudne zadanie.

- Zaliczyliśmy dość udany początek, ale nie możemy zwalniać tempa. Mamy swoje cele na ten sezon i to nas napędza. Do drużyny dołączyło kilku doświadczonych graczy, którzy idealnie wkomponowali się w nasz zespół. Myślę, ze także przygotowanie taktyczne jest widoczne od pierwszej kolejki. Wiemy, co mamy grać i z meczu na mecz nasza gra jest coraz bardziej poukładana - mówi dla klubowej strony zawodnik z Suwałk, Adrian Piekarski.

Drużyna z Suwałk przed ostatnią kolejką, w której pauzowała, była liderem II ligi. W ostatnim rozegranym przez siebie meczu piłkarze Wigier zwyciężyli 3:0 na wyjeździe z KKS-em 1925 Kalisz. Motor starcie z tym samym zespołem przegrał na własnym boisku w identycznym stosunku bramkowym.

Obrońca Motoru, Michał Król poprzedni sezon spędził właśnie w klubie z Suwałk. Zawodnik zauważa poprawę w grze swojej byłej drużyny. - Przede wszystkim Wigry trochę się wzmocniły i to nie tylko „na papierze”. To wszystko widać po tym, co prezentują na boisku. Bardzo istotna w tym przypadku jest też zmiana trenera. Jeśli chodzi o personalia, to były pewne przetasowania, ale większość składu z poprzedniego sezonu została w klubie. Po wynikach można wnioskować, że w obecnej drużynie wszystko funkcjonuje tak, jak powinno - mówi Król dla klubowej strony. - Jestem pewny, że będą zaciekle walczyć na murawie. Zazwyczaj grają w ustawieniu 3-4-3 lub 3-5-2. To są dość specyficzne formacje. Trener z pewnością ma pomysł na ten zespół i to jest zauważalne. Dość powiedzieć, że do tej pory wygrali pięć z sześciu spotkań w lidze - dodaje.

Szansę na debiut w drużynie gospodarzy będzie miał sprowadzony na początku października Josip Šoljić. 33-letni Chorwat jest defensywnym pomocnikiem sprowadzony z legnickiej Miedzi. – Cieszy mnie ten transfer, gdyż doskonale znam tego piłkarza. Jestem przekonany, że nie tylko wzmocni naszą kadrę, ale również konkurencję i rywalizację w drużynie. Umiejętności oraz doświadczenie Šoljicia przydadzą nam się w walce o najwyższe cele – mówi trener Wigier, Dawid Szulczek.

Zaledwie 30-letni szkoleniowiec objął klub z Suwałk w sierpniu bieżącego roku. Jego celem jest powrót na zaplecze ekstraklasy. Biorąc pod uwagę dotychczasową formę jego zespołu, trzeba przyznać, że jest na dobrej drodze. Motor Lublin jest na tej drodze kolejną przeszkodą, którą wraz ze swoimi podopiecznymi będzie się starał "usunąć".

Kibice Motoru z kolei uważają, że największą przeszkodą w osiągnięciu sukcesu przez ich drużynę jest trener Mirosław Hajdo. Dali temu wyraz pod koniec ostatniego starcia ligowego dosadnie domagając się zmiany w sztabie szkoleniowym. Do tej zmiany ostatecznie doszło. Od pierwszej drużyny został jednak odsunięty nie Hajdo, a trener bramkarzy Arkadiusz Onyszko, o czym szerzej pisaliśmy TUTAJ. Ewentualna przegrana w meczu z Wigrami być może doprowadzi do kolejnych ruchów, w tym tego najważniejszego, którego domagają się kibice.

W całej historii spotkań pomiędzy obydwoma zespołami Motor zwyciężył tylko raz. Wigry zwyciężały czterokrotnie, a trzy razy spotkanie zakończyło się remisem. W Suwałkach Motor nie wygrał nigdy. Lublinianie z pewnością liczą na to, że w najbliższą sobotę uda im się tę statystykę nieco poprawić.

Starcie Motoru z Wigrami będzie dla lublinian ostatnim meczem przed ligową pauzą. Po jej zakończeniu żółto-biało-niebieskich czekają kolejne konfrontacje z ligową czołówką. W zbliżających się kolejkach lubelski klub zmierzy się z Bytovią Bytów, Chojniczanką Chojnice i Stalą Rzeszów.

Mecz Wigry Suwałki - Motor Lublin rozpocznie się w sobotę 10 października o godzinie 18:00. Transmisja "na żywo" będzie dostępna w TVP Sport.

ZOBACZ TAKŻE:

Motor Lublin przegrał przed własną publicznością z KKS-em Ka...

Kibice na meczu Motor Lublin - KKS 1925 Kalisz. Byliście? Zn...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Motor Lublin przed trudnym meczem wyjazdowym. Żółto-biało-niebiescy zagrają w Suwałkach z tamtejszymi Wigrami - Kurier Lubelski

Wróć na gol24.pl Gol 24