Motor wraca do gry. „Chcemy zdjąć z drużyny trochę presji”

Kamil Wojdat
Kamil Wojdat
fot. Wojciech Szubartowski
W niedzielę piłkarze Motoru Lublin wrócą na boiska eWinner 2. Ligi. Klub w ostatnich tygodniach przeszedł prawdziwą rewolucję. Czy ta się opłaciła. Na początek sprawdzi to w Krakowie Garbarnia.

Analizowaliśmy już Garbarnię. Wiemy, że jest to drużyna, która potrafi grać w piłkę i budować akcje od własnej bramki. Szybko także konstruuje sytuacje w bocznych strefach boiska – charakteryzuje rywala trener Motoru, Stanisław Szpyrka. – Początek ligi w kontekście przygotowania pod konkretnego rywala będzie jednak pewną niewiadomą. Każda z drużyn dokonała kilku zmian w swoich zespołach. W okresie przygotowawczym skupialiśmy się zatem przede wszystkim na sobie. Na tym, aby narzucić własny styl gry i od pierwszego gwizdka zdominować przeciwnika – dodaje.

Wspomnianych zmian wiele przeszedł też klub z „Koziego Grodu”. Począwszy od tej na stanowisku prezesa, przez trenera, po piłkarzy. Tych ostatnich odeszło aż czternastu. Póki co w ich miejsce przyszła dziesiątka nowych. Wśród nich zapowiadana swego czasu przez Arkadiusza Onyszkę „bomba transferowa”.

Motor trenuje przed sparingiem. Arkadiusz Onyszko zapowiada ...

Każdy ma swoją „bombę transferową”. Dla mnie Sebastian Rudol taką jest. To zawodnik z bardzo bogatą ekstraklasową przeszłością. Ale przyszli też inni – wyjaśnia dyrektor do spraw sportowych.

Do treningów Motor wrócił 13 czerwca. Dwa dni później zespół objął Szpyrka. Pod jego wodzą drużyna rozegrała cztery sparingi. W nich żółto-biało-niebiescy przegrali z Sandecją Nowy Sącz (2:4), zremisowali ze Zniczem Pruszków (0:0) i Górnikiem Łęczna (1:1) oraz pokonali Legię Warszawa (3:2). Czy zespół jest już optymalnie gotowy na pierwszy mecz?

W piłce nożnej nie ma czasu, aby budować drużynę na drugi czy trzeci mecz. Chcemy już od pierwszego spotkania być przygotowani optymalnie. Z każdym kolejnym tygodniem będziemy mieli jednak więcej informacji – zapewnia szkoleniowiec.

Drużyna lubelska bez wątpienia jest wymieniana jako jeden z głównych kandydatów do awansu, ale w klubie starają się nie „rozdmuchiwać balonika”.

Nie chciałbym, aby panowała taka narracja jak w ostatnich sezonach, że od samego początku gramy o awans. Oczywiście zawsze walczymy o najwyższe cele, ale chciałbym zdjąć trochę presji z zawodników. Skupiamy się na każdym kolejnym meczu. Jeśli każdy będziemy wygrywać, to osiągniemy upragniony cel – wyjaśnia Arkadiusz Onyszko.

Szansa na pierwsze zwycięstwo w niedzielę. O godzinie 13:00 Motor zmierzy się na wyjeździe z Garbarnią Kraków. Transmisję ze spotkania przeprowadzi TVP Sport.

Kadra Motoru (na dzień 15 lipca):

Bramkarze: Michał Lach, Michał Furman, Igor Bartnik, Michał Kotko

Obrońcy: Kamil Rozmus, Przemysław Szarek, Maksymilian Cichocki, Jakub Staszak, Szymon Chomicz, Arkadiusz Najemski, Marcin Michota, Sebastian Rudol, Bartosz Zbiciak, Michał Król

Pomocnicy: Jakub Świeciński, Piotr Kusiński, Mariusz Rybicki, Arkadiusz Bednarczyk, Rafał Król, Filip Wójcik, Damian Sędzikowski, Leszek Jagodziński, Mateusz Wyjadłowski, Marcel Gąsior, Piotr Ceglarz, Bartłomiej Kafel, Sebastian Rak

Napastnicy: Michał Żebrakowski, Ezana Kahsay, Jakub Szuta

Sztab: Stanisław Szpyrka (trener), Wojciech Stefański (asystent), Paweł Przybył (asystent), Marcin Zapał (trener bramkarzy), Dariusz Baryła (kierownik drużyny)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Motor wraca do gry. „Chcemy zdjąć z drużyny trochę presji” - Kurier Lubelski

Wróć na gol24.pl Gol 24