Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

MŚ 2022. Brazylijczycy skarżą się na murawę, na której Polacy zagrają z Argentyną. "Trawa jest niezbyt gęsta"

Krzysztof Kowalski
Krzysztof Kowalski
PAP/EPA
Brazylia poprosi FIFA o dokładne zbadanie murawy na stadionie 974 po tym, jak "Canarinhos" skrytykowali jej stan po wygranym 1:0 meczu ze Szwajcarią. W środę na tym samym obiekcie Polska zmierzy się z Argentyną o awans do 1/8 finału mistrzostw świata.

- Poprosimy FIFA o dokładne zbadanie murawy - powiedział koordynator ds. sportowych reprezentacji Brazylii Juninho Paulista na konferencji prasowej przy centrum treningowym "Canarinhos".

Dlaczego Brazylijczycy niepokoją się o stan boiska na stadionie 947 w Dausze? Ponieważ prawdopodobnie właśnie tam rozegrają mecz 1/8 finału, do którego już się zakwalifikowali. - Obawiamy się, że stan murawy pogorszy się przed 1/8 finału, bo na tym stadionie zostały jeszcze dwa mecze do rozegrania - dodał Juninho Paulista.

Stadion 974, zbudowany m.in. z kontenerów, będzie gościć w środę spotkanie Polski z Argentyną, a w piątek Serbii ze Szwajcarią. Po meczu ze Szwajcarią brazylijscy piłkarze krytykowali stan murawy. - Było źle - ocenił pomocnik Bruno Guimaraes. - Niezbyt gęsta trawa, co komplikuje kontrolę nad piłką - to z kolei opinia napastnika Richarlisona.

Podczas mundialu w Katarze biało-czerwoni rozegrali już na stadionie 974 mecz z Meksykiem, remisując 0:0. (PAP)

MUNDIAL 2022 w GOL24

MŚ 2022. Reprezentacja Polski odbyła we wtorek oficjalny trening na Stadionie 974 przed grupowym starciem z Argentyną. Przed arcyważnym środowym meczem humory w polskiej kadrze dopisują. Biało-Czerwoni są liderem grupy C z dorobkiem czterech punktów. O jeden wyprzedzają Argentynę i Arabię Saudyjską, a o trzy Meksyk. Remis gwarantuje Polsce awans do fazy pucharowej, jednak Czesław Michniewicz nie nastawia się na murowanie bramki. - Zagrożenie czeka na nas z każdej strony. Gramy z Argentyną, pewnie przyjdzie taki moment, że ktoś tę bramkę strzeli. Ważne, żeby nie pojawiła się panika - zaznaczył selekcjoner.- Lewandowski z Messim nie zagrają jeden na jednego. To nie tenis. Obaj potrzebują dookoła siebie kolegów. Pozostali piłkarze wiedzą, że mogą liczyć na ich wsparcie, ale oni sami meczu nie wygrają. Oczywiście liczę na Roberta i wiem też, że cała Argentyna liczy na Messiego - dodał Michniewicz.

MŚ 2022. Humory dopisują. Ostatni trening reprezentacji Pols...

MŚ 2022. Praktycznie dzielą nas godziny od meczu, po którym Polska albo awansuje do 1/8 finału, albo straci pozycję lidera w grupie C i wróci do domu. Naszym zawodnikom potrzeba spokoju, a kibicom powodów do optymizmu. Choć bilans z Argentyną jest niekorzystny to trzy razy udało nam się wygrać. Po raz ostatni w Warszawie, jedenaście lat temu, z Robertem Lewandowskim w składzie. Co dzisiaj robią autorzy tamtego sukcesu? Wygrany 2:1 towarzyski mecz z Argentyną odbył się na stadionie Legii w czerwcu 2011 roku i był element przygotowań kadry Franciszka Smudy do Euro. Zadebiutował Mateusz Klich - pomocnik po przełomowym sezonie w Cracovii, po którym ruszył w trasę po Niemczech, Holandii i Anglii. Argentyna przyleciała do nas bez największych gwiazd, w tak zwanym "drugim garniturze".

MŚ 2022. Oni jako ostatni pokonali Argentynę. Co robią dzisiaj?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24