Warszawiacy plasują się na czwartej pozycji, tracąc do Wisły, Lecha i Ruchu odpowiednio osiem, cztery i jeden punkt. ,,Wojskowymi'' muszą także uważać na GKS Bełchatów, który traci do nich cztery punkty, a patrząc na formę obu klubów strata może zostać szybko zniwelowana.
Bramkarz Legii Warszawa Jan Mucha postanowił zabrać głos w całej sprawie. Według niego pierwszą rzeczą, którą należy poprawić jest sytuacja na trybunach. Mucha chwalił kibiców ,,Kolejorza'' mówiąc, że ,,widać, iż ludzie w Poznaniu żyją piłką, żyją Lechem''. Słowacki bramkarz przyznał otwarcie, że nie widzi już szansy na triumf jego zespołu w rozgrywkach.
- Dla mnie wszystko jest oczywiste. Do końca sezonu zostało siedem meczów, czyli 21 punktów do zdobycia. Wisła nie wypuści już z rąk takiej szansy. To zbyt dobra i doświadczona drużyna, by straciła tyle punktów i pozwoliła się nam dogonić. My musimy się skupić na walce o drugie miejsce, bo ono nie jest jeszcze stracone. - mówił Mucha ,,Przeglądowi Sportowemu''.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?