Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na co stać Jagiellonię?

Radosław Kowalski
Michał Probierz to cudowne dziecko polskiej trenerki
Michał Probierz to cudowne dziecko polskiej trenerki Tomasz Łaszcz (Ekstraklasa.net)
Pomimo, bardzo niekorzystnego wyniku, Jagiellonia nie przyniosła wstydu polskiej piłce, w przeciwieństwie do Wisły Kraków.

Michał Probierz to cudowne dziecko polskiej trenerki. Wraz z progresem jego indywidualnych umiejętności rozwija się również zespół. Naprawdę przemiana jakiej dokonała Jagiellonia Białystok w ciągu ostatnich trzech lat jest imponująca. Jeszcze do niedawna głównym celem klubu było utrzymanie w lidze. A teraz?

Pamiętam trudne początki Probierza, prowadził wówczas beniaminka Ekstraklasy – Widzewa Łódź. I choć ukochany klub Zbigniewa Bońka nie osiągał oszałamiających rezultatów, to jednak wypromował kilku ciekawych piłkarzy, takich jak Wawrzyniak czy Grzelak. Już wtedy Probierz przykładał ogromną rolę do gry defensywnej i waleczności. Po części wynika, to z jego charakteru – jest jednym z nielicznych, trenerów, którzy mają prawdziwą charyzmę. Sam jako piłkarz był sercem, każdej drużyny, w której występował.

Kolejnym klubem Probierza była Polonia Bytom. Przychodził do niej w niełatwej dla siebie sytuacji. Tylko i wyłącznie ze względu na jego osobę, wyrzucono Dariusza Fornalaka, który miał w swoim dorobku zwycięstwo nad legendarnym Bełchatowem Lenczyka. Praca w Bytomiu, była dla Probierza przełomowa – zbudował silne fundamenty, z których potem czerpali pełnymi rękami Motyka oraz Szatałow. Wówczas po raz pierwszy, mogliśmy zrozumieć na czym polega filozofia trenerska Probierza. Widać, że wzoruje się na Jose Mourinho. Podobnie do genialnego Portugalczyka kładzie nacisk, na dyscyplinę taktyczną oraz organizację gry, przykłada ogromną rolę do cech wolicjonalnych drużyny.

Jest tym trenerem, który żyje na ławce, niecierpliwe stojąc na granicy linii : pokrzykuje, biega, gwiżdże, podpowiada, karci. W taki sposób manifestuje swoje przywiązanie do drużyny. W tym elemencie przypomina bardzo, energicznego Franciszka Smudę, co jak, sądzę, nie jest najgorszym porównaniem.

W Jagiellonii może stać się prawdziwą legendą. W końcu przejął zespół, którego jedyną siłą byli ich kibice, dzięki którym zdobywali, większość punktów na własnym boisku . Ponadto klub pod względem organizacyjnym nie zasługiwał na Ekstraklasę. Probierz postanowił przeprowadzić kadrową rewolucję. Dlatego dzisiaj nie ma ani jednego piłkarza, który występował kilka lat temu. Niewątpliwie, jest to trenerska sztuka, której mistrzami są Feguson oraz Wenger, z którzy nie raz musieli budować drużynę, na nowo – od podstaw. Jedynym polskim trenerem, który może się z nim równać jest Arsene Wenger naszego futbolu, czyli Bogusław Kaczmarek.

Nie chcę już, opisywać sezon po sezonie transferów Jagielloni, zmian jakie zaszły w sferze sportowej oraz mentalnej. Chcę skupić, się na tym co jest dzisiaj., albo inaczej, na tym co obecnie widzę. A widzę zespół, którego jakość prezentowanego futbolu jest niezwykle duża. Każdy kto oglądał spotkanie z Arisem musi przyznać mi rację. Nie mam tutaj na , myśli osiągniętego rezultatu, bo jest on z oczywistych względów niekorzystny. Mowa, tu o postawie drużyny, która jest co najmniej zadowalająca. W ataku brylują Frankowski z Grosickim, w pomocy jest Rafał Grzyb, na skrzydłach rządzą Lato oraz Kupisz, z naciskiem na tego drugiego, który był objawieniem wczorajszego spotkania . Jeżeli do tego, dodamy, wiele młodych talentów , których gwarantem jest trener Kalarus to otrzymamy całkiem niezłą gromadkę, z Michałem Probierzem na czele.

Nie bójmy się tego, powiedzieć: Jagiellonia sportowo wcale nie odstaje od Wisły oraz Lecha. Czy to oznacza, że powalczy już w tym sezonie o podium? Nie ukrywam, że po cichu na to liczę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24