Przed meczem z Cariną Gubin czuć było w Brzegu atmosferę oczekiwania. Żółto-niebiescy wrócili do 3 ligi po roku spędzonym w niższej klasie rozgrywkowej. Goście z województwa lubuskiego nie zamierzali się jednak poddać. W poprzednim sezonie zajęli 11. miejsce w lidze. Przegrali serię 15 meczów bez porażki MKS-u Kluczbork. Nie można więc ich było lekceważyć.
Stal chciała, żeby powrót był udany i dobrze zaczęła mecz. Już w 13. minucie Maciej Rakoczy wykorzystał rzut karny i gospodarze wyszli na prowadzenie. W pierwszej połowie nie padło więcej goli i do szatni obie ekipy schodziły przy prowadzeniu 1:0 dla gospodarzy.
W 69. minucie również Carina otrzymała od arbitra rzut karny. Denis Matuszewski zamienił go na bramkę i na tablicy wyników pojawił się rezultat 1:1. Końcówka była bardzo emocjonująca, ale w niej więcej 3-ligowego doświadczenia mieli goście, którzy zdobyli zwycięskiego gola. Uczynił to w 93. minucie Wiktor Nahrebecki. Stali nie starczyło już czasu na odrobienie tego wyniku. Pierwsza porażka w nowym sezonie stała się faktem.
Okazja do przełamani i pierwszych punktów już 10 sierpnia (sobota) o godzinie 13.00, kiedy to Stal zagra wyjazdowe spotkanie z LKS-em Goczałkowice Zdrój. Nie będzie to jednak łatwy mecz, bo LKS rozbił Polonię Słubice aż 4:1.
Stal Brzeg – Carina Gubin 1:2 (1:0)
Bramki: 1:0 Rakoczy – 13. (karny), 1:1 Matuszewski – 69. (karny), 1:2 Nahrebecki 90+3.
Stal: Firek – Brusiło, Tupaj, Kowalski, Frankowski, Rakoczy, Chołast (74. Szymczyk), Podgórski (60. Hawryło), Bujakiewicz (60. Poniewierski), Sypek (85. Mamis), Idzik.
Miliard Cristiano Ronaldo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?