Najmłodszy z Andrzejów miał 3 lata, a najstarszy 87. Zlot Andrzejów na Stadionie Wrocław cieszył się ogromnym zainteresowaniem. Otrzymaliśmy kilkaset zgłoszeń.
- To najlepiej pokazuje jak duże jest zainteresowanie naszym obiektem. Stadion jest miejscem użyteczności publicznej, wybudowanym dla mieszkańców Wrocławia. Dlatego takie akcje na pewno będziemy powtarzać - przekonuje Robert Pietryszyn, prezes spółki Wrocław 2012.
Andrzeje zwiedzali Stadion Wrocław w towarzystwie przewodnika i zobaczyli m.in. szatnie zawodników, strefę w której poruszają się sportowcy lub gwiazdy, lożę VIP-ów, strefę biznes, czy cieszący się największym zainteresowaniem areszt stadionowy.
Dodatkową atrakcją było spotkanie Andrzejów z Krzysztofem Kapralem, stadionowym sokolnikiem i jego jastrzębiem, który strzeże Stadionu Wrocław przed gołębiami i gawronami.
Zobacz wideo:
Nie bez przeszkód, lecz stadion we Wrocławiu zdążył na tegoroczne Euro. Dzisiaj jest jedną z wizytówek stolicy Dolnego Śląska. Na pięknym obiekcie swoje domowe mecze rozgrywa aktualny mistrz Polski - Śląsk. Arena kilka razy gościła także reprezentację Polski, na niej odbył się także towarzyski mecz Japonia - Brazylia.
Na wrocławskim stadionie liczna widownia to już tradycja. W obecnym sezonie T-Mobile Ekstraklasy, najniższą frekwencję odnotowano na meczu 2. kolejki z Koroną Kielce (10 531), a najwyższą podczas Derbów Górnego Śląska z Zagłębiem Lubin (9 kolejka, 20 125 widzów). Władze miasta liczą, że frekwencja będzie stale rosła. O tym, że obiekt jest wart odwiedzenia, nikogo przekonywać nie trzeba.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
