Z końcem czerwca kończą się umowy klubu z: Piotrem Parzyszkiem, Konstantinosem Triantafyllopoulosem, Kamilem Drygasem, Jakubem Bursztynem, Hubertem Matynią i Igorem Łasickim. Parzyszek był wypożyczony, a Pogoń nie zdecydowała się na wykupienie napastnika z włoskiego Frosinone. Nikt nie będzie miał o to pretensji, bo pobyt Parzyszka w Pogoni był dużym rozczarowaniem.
Greckiemu obrońcy też zakończyła się umowa, ale są podstawy do jej wydłużenia o rok. Od jakiegoś czasu mówi się jednak, że Kostas chętnie powróciłby do ojczyzny. Pogoń może go namówić, by pozostał jeszcze rok. Inaczej wygląda sytuacja Łasickiego. Zdrowy potrafi prezentować dobrą formę, ale najczęściej leczył urazy. Matynia w zasadzie przesiedział sezon na ławce, a w klubie są młodsi.
Drygas podobno ma ofertę z Piasta Gliwice, który oferuje coś więcej niż rok kontraktu. Nie wiadomo, czy Pogoń zdecyduje się zatrzymać co najmniej na 2 lata byłego kapitana, tym bardziej, że konkurencja w środku pomocy jest dość duża w Szczecinie.