Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nenad Bjelica: Moja drużyna wykonuje solidną pracę

Michał Perzanowski
Nenad Bjelica
Nenad Bjelica Adrian Wykrota / Polska Press
Lech Poznań. W piątkowe popołudnie trener Lecha Poznań, Nenad Bjelica odpowiadał na pytania dziennikarzy w związku ze zbliżającym się spotkaniem Lech Poznań - Wisła Kraków. Szkoleniowiec Kolejorza zwrócił uwagę na napięty terminarz swojej drużyny i nie dał powodów do obaw o formę swoich podopiecznych.

Były dwa tygodnie przerwy, czyli czas na intensywny trening. Biorąc pod uwagę pozycję rywala w tabeli, podchodzicie z optymizmem do spotkania?
- Jestem optymistą nie dlatego, że gramy z ostatnią drużyną w tabeli, a dlatego, że moja drużyna wykonała kawał solidnej pracy. Również ci, którzy grali w reprezentacji, pokazali się z dobrej strony. Fakt, że gramy z ostatnią Wisłą ma w sobie coś z przypadku, ponieważ drużyna ta ostatnio trzy razy wygrała. Nasz najbliższy rywal nie jest wcale słaby i nie przypomina czerwonej latarni sprzed kilku tygodni.

Jak wygląda sytuacja kadrowa?
- Z wyjątkiem Makuszewskiego, wszyscy zawodnicy są do dyspozycji. Związane jest to z drobnym urazem mięśniowym, nie chcemy ryzykować głębszej kontuzji, więc na 90% Maciej nie zagra.

Czy myślicie już o zbliżającym się ćwierćfinale Pucharu Polski?
- Mecze pucharowe to dalsza perspektywa. W tej chwili koncentrujemy się na meczu z Wisłą i puchar nas nie interesuje. Jeszcze przed Pucharem Polski musimy pomyśleć o spotkaniu ligowym na Łazienkowskiej. Dopiero po tej ciężkiej batalii, która czeka nas z Legią, skupimy się na Pucharze.

Obie drużyny są do siebie podobne, jeśli chodzi o jakość zawodników w środku pola.
- Bardzo możliwe, że spotkanie rozstrzygnie się w środku boiska, bo ta formacja w Wiśle jest na bardzo dobrym poziomie. W ostatnich spotkaniach widzieliśmy siłę tej drużynę. Krakowianie nie przyjadą tutaj, by zamurować bramkę i wywieźć remis, a podjąć walkę i spróbować wywieźć z Poznania komplet punktów. Kibice mogą spodziewać się zatem ciekawego widowiska.

Czy jest szansa, że zobaczymy niebawem w pierwszym składzie kilku młodzieżowców?
- Mamy wielu zawodników, zarówno w pierwszej drużynie, jaki i ekipach młodzieżowych. Są oni bardzo wartościowi, stanowią o sile młodzieżowych reprezentacji, więc bardzo możliwe, że znajdą miejsce w pierwszej jedenastce.

Spadek formy Marcina Robaka?
- Wszystkiego brakuje mu po trochu. Może jest w gorszej dyspozycji, ale też musimy wziąć pod uwagę szczęście, które napastnikowi jest niewątpliwie potrzebne. Marcin mocno przepracował ostatnie dwa tygodnie, więc nie jestem zdenerwowany o jego brak skuteczności. Nawet jeśli nie wpłynie na wynik końcowy bezpośrednio, z pewnością pomoże swoim kolegom, by to oni dali nam zwycięstwo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24