Nice 1 Liga. Drozdowicz zapewnił zwycięstwo. Chojniczanka nowym liderem

PI, Bartosz Urban
Lukasz Capar Polska Press
W pierwszym piątkowym meczu Nice 1 ligi faworyt nie zawiódł oczekiwań. Chojniczanka Chojnice wygrała w ze Stomilem Olsztyn 1:0, a jedyną bramkę w meczu zdobył już w 6. minucie Emil Drozdowicz. Drużyna z Chojnic została nowym liderem zaplecza Ekstraklasy, a Stomil zanotował trzecią porażkę z rzędu.

Wielu obserwatorów dzisiejszego widowiska spodziewało się przed meczem gradu goli w Olsztynie, a zarazem porywającej i emocjonującej gry. Początek spotkania był bliski spełnieniu tym oczekiwaniom, gdyż już w 6. minucie wynik spotkania otworzył Emil Drozdowicz. Zawodnik otrzymał plasowane podanie z prawej flanki w szesnastkę i tylko dopełnił formalności umieszczając piłkę w sieci.

Mecz praktycznie przez większą część czasu nie porywał. Na kolejną klarowną sytuację musieliśmy czekać aż do 29. minuty, kiedy to Grzegorz Lech uderzając z dystansu minimalnie chybił. Piłka o włos minęła prawy słupek chojnickiej bramki.

Niespełna 6 minut później mogło być już 2:0 dla zespołu gości, aczkolwiek fantastyczną interwencją popisał się Piotr Skiba broniąc atomowe uderzenie Rafała Grzelaka.

5 minut przed końcem połowy swoją okazję miał także Piotr Głowacki. Po składnej akcji swoich kolegów piłka trafiła do niego przed szesnastką, ale po jego bezpośrednim uderzeniu w kierunku bramki futbolówkę zablokowali stoperzy gości.

Po wznowieniu gry po przerwie na boisku nie za wiele się działo, a spotkanie było zwyczajnie nudne dla przybyłych kibiców. Początek drugiej partii rozpoczął się bardzo ostro. W ciągu niespełna pierwszych dziesięciu minut arbiter musiał pokazać aż trzy żółte kartki.

Nieco emocji wniósł rezerwowy chojniczan Jakub Bąk w 77. minucie. 24-latek otrzymał kapitalne podanie od jednego ze swoich kolegów i znalazł się w sytuacji sam na sam z Piotrem Skibą pozostawiając olsztyńską defensywę niemalże 20 metrów za swoimi plecami. Wykończenie tej akcji zdobyczą bramkową powinno być formalnością, jednakże zwycięsko z tego pojedynku wyszedł golkiper z Olsztyna!

Cztery minuty później Skiba popisał się kolejną kapitalną interwencją. Uchronił swój zespół od utraty drugiego gola broniąć uderzenie głową Markowskiego w samo okienko.

W doliczonym czasie gry olsztyński bramkarz tylko potwierdził fakt, że miano zawodnika meczu mimo porażki zespołu należy się jemu. Obronił strzał Mikołajczaka interweniując na linii bramkowej. Niestety wszystkie znakomite interwencje Skiby na nic się zdały, gdyż trzecia domowa porażka z rzędu Stomilu stała się faktem. Dzięki temu zwycięstwu przynajmniej do jutra Chojniczanka będzie piastować fotel lidera Nice 1 Ligi.

Piłkarz meczu: Piotr Skiba
Atrakcyjność spotkania: 4/10

MAGAZYN SPORTOWY 24

Gruz i brud. Najgorsze stadiony w Polsce [TOP 10]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24