Niebezpieczna sytuacja w opolskich lasach. Dlaczego w Polsce tak często dochodzi do pożarów?

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
Częstą przyczyną pożarów lasów jest nieostrożność człowieka.
Częstą przyczyną pożarów lasów jest nieostrożność człowieka. Fot. Archiwum Lasów Państwowych
Brak deszczu oraz wysokie temperatury stwarzają idealne warunki do wzniecenia i rozprzestrzeniania się ognia. W opolskich lasach od wielu dni utrzymuje się drugi stopień zagrożenia pożarowego.

- Polska jest na trzecim miejscu w Europie pod względem palności lasów – mówi Jacek Boczar z Nadleśnictwa Opole. – Wynika to z tego, że dominują u nas lasy iglaste, rosnące na ubogich glebach, które bardzo szybko się palą. Od wielu dni na Opolszczyźnie utrzymuje się drugi stopień zagrożenia pożarowego. Wilgotność ściółki leśnej spadła do zaledwie 12 proc., co znacząco zwiększa ryzyko powstania pożarów.

Dobra informacja jest natomiast taka, że – choć w Polskich lasach ogień pojawia się stosunkowo często - rzadko zdarzają się duże pożary, nie mówiąc już o żywiołach jakie trawiły m.in. południe Europy.

- Wynika to z tego, że u nas praktyczne każde pojawienie się ognia pociąga za sobą wysłanie samolotu gaśniczego. Bywa, że on jest zawracany do bazy, ponieważ powodem alarmu był nie pożar, ale np. ognisko rozpalone w niewielkiej odległości od lasu. Wolimy zareagować na wyrost, niż przeoczyć sygnał, bo straty związane z żywiołem są ogromne i nie mam tu na myśli tylko kosztów finansowych – mówi Jacek Boczar. – W tym systemie kluczową rolę odgrywają dostrzegalnie przeciwpożarowe, których w lasach w całej Polsce jest ponad 700. Od rana do wieczora człowiek lub oko kamery czuwa, by każdy pożar mógł zostać błyskawicznie zauważony i opanowany.

Pożar, zwłaszcza duży, przynosi katastrofalne skutki i bynajmniej nie chodzi o pieniądze utracone za zniszczone drewno.

– Podczas pożaru, ściółka ulega spaleniu do głębokości 20-30 centymetrów, a czasami głębiej. Życie zamiera. Większe zwierzęta nie zawsze są w stanie uciec. Giną też mniejsze zwierzęta, owady czy grzyby, a ekosystem potrzebuje wielu lat, by się odrodzić – tłumaczy leśnik. - Niestety to człowiek, świadomie lub nie, jest przyczyną pożarów lasów, których tylko w tym roku na Opolszczyźnie było 6, ale to i tak o 6 za dużo. Dlatego unikajmy palenia ognisk, używania otwartego ognia oraz wyrzucania niedopałków papierosów w lasach. Wspólnie możemy chronić nasze piękne lasy przed niszczycielskim działaniem żywiołu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

POLITYCY jako dzieci

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska